Przed wjazdem na teren ośrodka wczasowego Grodno II – koło Wisełki – Woliński Park Narodowy zamontował szlaban. Dzień wcześniej dyrektor WPN Wojciech Zyska przysłał do prezesa ośrodka Dariusza Krugleja pismo, że za KAŻDY wjazd na leśną drogę prowadzącą do ośrodka (ok. 500 m) należy zapłacić 66 zł, a za każdy dzień postoju na parkingu przed domem wczasowym dodatkowe 66 zł, czyli 132 zł plus VAT dziennie. – Takich stawek nie mają najbardziej renomowane hotele w Polsce – mówi Kruglej.
Zyska swoją decyzję uzasadnia tym, że ośrodek „ma zaszłości finansowe w stosunku do parku”.
– To nieprawda. Już kiedyś WPN dążył do likwidacji ośrodka. Przez 3 lata trwały spory, w tym sądowe, o dostęp do studni, aż zakończyły się uchyleniem przez Naczelny Sąd Administracyjny decyzji poprzedniego dyrektora WPN i ministra. Teraz „pomysł WPN na Grodno II” dotyczy zakazania dojazdu jedyną drogą, albo obłożenia przejazdu i postoju mytem, czyli 132 zł dziennie, co daje ponad 1800 zł za dwa tygodnie pobytu w ośrodku.
Tekst i fot. Mirosław Kwiatkowski
Więcej w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 16–18 czerwca 2017 r.
