W środę (30 bm.) po g. 19 doszło do napadu na jednej ze stacji benzynowych w Polanowie. Do pomieszczenia weszło dwóch mężczyzn. Bandyci sterroryzowali ekspedientkę, ukradli pieniądze z kasy i uciekli w nieznane.
Wezwana policja rozpoczęła czynności śledcze. Technicy zabezpieczyli ślady. Do akcji grupy funkcjonariuszy włączony został pies tropiący. Pobliskie drogi wyjazdowe były patrolowane przez mundurowych.
Wydarzenia w feralny wieczór na stacji paliw potoczyły się szybko. Bandyci wykorzystali element zaskoczenia. Nie wiadomo, ile pieniędzy skradziono z kasy. Kobieta z obsługi stacji paliw nie ucierpiała, ale z powodu szoku nie potrafiła opisać sprawców i przebiegu napadu.©℗
(m)
Fot. Ryszard PAKIESER (arch.)