NAPISZ DO NAS. Ławki bosmańskie to standard

Ławki bosmańskie i drabinki sznurowe za burtą promu „Mazovia”. Fot. Elżbieta KUBOWSKA  

Jednego z naszych czytelników zaniepokoił widok, jaki ujrzał w szwedzkim porcie Ystad, a mianowicie osoby pracujące za burtą (na sporej wysokości) stojącego przy nabrzeżu promu „Mazovia”, należącego do Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Sam – jak twierdzi – jest marynarzem, ale jego zdaniem, takie prace powinny być zakazane. Tymczasem okazuje się, że to standard, nie tylko na promach, ale na wszystkich statkach.

Czytelnik (dane do wiadomości redakcji) przesłał zdjęcia, na których widać osoby pracujące na tzw. ławkach bosmańskich. Są to ubezpieczające urządzenia pokładowe, używane podczas prac zaburtowych.

– Ławki bosmańskie są standardowym wyposażeniem używanym przy konserwacji nie tylko statków pasażerskich, ale wszystkich statków – skomentował Paweł Łaput, główny nawigator w PŻB. – Jest to wykonywane ze standardową procedurą, pracownicy są odpowiednio zabezpieczeni linkami asekuracyjnymi, widoczną drabinką linową oraz są odpowiednio przeszkoleni do tego typu prac zaburtowych.

Również Krzysztof Gogol, rzecznik Polskiej Żeglugi Morskiej, potwierdził, że od lat tak się pracuje na statkach i nie jest to nic nadzwyczajnego.

(ek)

Fot. Elżbieta Kubowska, Czytelnik

INFORMACJE MOŻNA PRZESYŁAĆ ZA POŚREDNICTWEM NAPISZ DO NAS.