Nawet psiaka nie umieją zabrać, a Fryga im w głowie. Takich mamy włodarzy.

A mnie się ten tekst podoba (zapis z przecinkiem nie na miejscu oryginalny): "Czas mija, wstęga porwana, gałęzie uschnięte leżą, a pień zwalono na chodnik". Piękne zdanie o wewnętrznym napięciu dramaturgicznym jakby wyjęte z tragicznej powieści XIX wieku. Czas mija, wstęga porwana, gałęzie uschnięte leżą, Emma Bovary już nie odzyska kochanka a pień zwalono na chodnik". Albo: Czas mija, wstęga porwana, gałęzie uschnięte leżą, Stanisław Wokulski nie wraca z Paryża a pień zwalono na chodnik".

Jakis debil odp.pani ze sie zali? Ten pien lezy juz prawie miesiac od tego czasu pracownicy interwencyjni z ZDiTM sprzatali chodnik po drugiej stronie ze dwa razy i jakos nie zaowazyli tego pnia! A skoro debilu nasrales na chodniku to nie placz i posprzataj!!!

Jak by napisała na zditm@zditm.szczecin.pl lub alert@um.szczecin.pl na pewno bylby problem szybciej rozwiązany no ale lepiej się żalić i lansować do kuriera, ciekawe czy gówna na chodniku okolicznych sąsiadów którzy srają swoimi sraluchami i po nich nie sporzątają też jej tak wadzi? buhaha ,niech redkacja wysle tej Pani ten komentarz jako odp.

Ech...