Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Nauka jazdy, nie przepisów

Data publikacji: 10 października 2019 r. 07:34
Ostatnia aktualizacja: 11 października 2019 r. 10:12
Nauka jazdy, nie przepisów
 

Jedna ze szczecińskich szkół jazdy ma swoją siedzibę blisko centrum miasta. Taka lokalizacja ma swoje plusy: na zajęcia zapisuje się tu pewnie więcej kursantów niż do szkół położonych w mniej atrakcyjnych miejscach. Ale są też minusy: samochody ze znakiem „L” nie mają gdzie zaparkować.

Jak sobie więc radzą instruktorzy? Zatrzymują się w miejscach niedozwolonych: na wjazdach w bramy czy w miejscach wyłączonych z ruchu (nie wspominając o parkowaniu na chodniku w taki sposób, że pieszy ma utrudnione przejście). Na zdjęciu oba pojazdy przejechały przez tzw. martwe pole, by się zatrzymać na trotuarze. Jedno auto miało przy tym włączone światła awaryjne (użyto ich więc niezgodnie z przeznaczeniem).

Nasz Czytelnik rozumie kłopoty instruktorów, ale one nie tłumaczą nieprzestrzegania przepisów. Szczególnie kiedy łamią je nauczyciele lub uczniowie będący pod ich okiem. I ma rację. Jeśli po takiej lekcji parkowania kursant otrzyma prawko, będzie później (tłumacząc się brakiem wolnych miejsc) zatrzymywał się jak go nauczono w szkole, czyli byle gdzie.

(lw)

Fot. Czytelnik

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Autoholowanie 99?
2019-10-11 10:10:37
Aby ustawić trójkąt ostrzegawczy najpierw włączamy odpowiednie światła- gdy pojazd jest niesprawny . Może za lub na pojeździe trójkąt ostrzegawczy był już ustawiony ? Na zdjęciu tego nie widać a awaryjność poj. nauki jazdy jest duża mój drogi CZYTELNIKU.
cofanie
2019-10-10 15:45:53
"Zabrania się jazdy po chodniku"
Ciekaff
2019-10-10 14:19:42
Pytanie do autora. Czy po minięciu tzw."martwego pola" kursant lub instruktor miał prawo zaparkować w tym miejscu cofając pojazd na chodnik ??
@Były kursant
2019-10-10 13:39:49
Widzisz były kursancie "martwe pole", to określenie potoczne i autor tej notki podkreślił to skrótem tzw. Czytaj ze zrozumieniem, a może przestaniesz się ośmieszać.
Tak, gonić chamstwo, co w zupełnie dowolnych miejscach parkuje na światłach awaryjnych.
2019-10-10 12:57:34
To jest wprowadzanie władzy w błąd. Światła awaryjne służą WYŁĄCZNIE do sygnalizowania awarii uniemożliwiającej jazdę.
Były kursant
2019-10-10 12:45:54
W ramach sprostowania to nie jest martwe pole tylko powierzchnia wyłączona z ruchu może się trzeba na teorię do tej szkoły zgłosić 😆😆
a za rogiem
2019-10-10 11:11:27
są miejsca, ale przeciez TRZEBA stanąć pod samym wejściem... a policja niech się weźmie za tych na awaryjkach, niedługo pół miasta będzie tak parkować, myślą że włączy awaryjne i jest uprzywilejowany, banda ameb umysłowych
Filipinka
2019-10-10 10:44:20
No cóż, nie każdy pracuje w pobliskich urzędzie Marszałkowskim i urzędzie Pracy gdzie ma się zapewnione całodobowe miejsce parkingowe.
Lwów
2019-10-10 10:08:43
Jak by mogli to by na dachach parkowali.
;/
2019-10-10 09:54:51
Instruktorzy nauki jazdy czasami mają wiele wspólnego z taksówkarzami i wcale nie chodzi tu o poprzedni ustrój.
L
2019-10-10 09:34:25
Bo jak może zostać instruktorem osoba sama posiadająca prawo jazdy np.2 lata???
antyDZBAN
2019-10-10 09:28:59
Po 500zł i temat załatwiony ! Ja gdybym tam mieszkał, to jeszcze kilka jajek (na początek) bym rzucił w te szroty Chyba Trzeba być dzbanem żeby tak parkować?
To nie jego wina?
2019-10-10 09:18:58
Nitras po takiej szkole autostradą tyłem i pod prąd.
a la Neumann.
2019-10-10 08:30:31
.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA