Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Nie do końca na żądanie

Data publikacji: 11 września 2018 r. 19:32
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:20
Nie do końca na żądanie
 

Od 2016 r. mieszkańcy Podjuch mogą korzystać z tzw. Transportu na żądanie. To busy, które kursują określoną trasą i zatrzymują się tylko na wyznaczonych przystankach. Od września 2018 r. z podobnej formy wsparcia regularnej komunikacji mogą korzystać także mieszkańcy Gumieniec, Osowa, Warszewa i pasażerowie dojeżdżający na Głębokie. Ale kursy nie są już na żądanie, bo ZDiTM wyznaczył „sztywny” rozkład jazdy.

– Transport na żądanie cieszy się w Podjuchach dużym zainteresowaniem – przyznaje Hanna Pieczyńska, rzecznik miasta ds. dróg i transportu miejskiego. – Zmiany wprowadziliśmy, ponieważ pasażerowie zamawiali kursy na bardzo różne godziny, chwila po chwili, traktując ten sposób komunikacji jak taksówkę.

Taka była wizja Tnż, ale się nie udało.

– Nie mieliśmy możliwości obsłużenia wszystkich zamówionych kursów przewidzianym do tego taborem. Prowadzenie ramowego rozkładu daje możliwość pasażerom lepszego przygotowania się i zaplanowania podróży, a nam uporządkowanie zamówień – tłumaczy Hanna Pieczyńska.

Z początkiem września uruchomiono dwie nowe linie – 98 łączy na Gumieńcach os. Kapitanów poprzez wąskie uliczki dzielnicy i nowe osiedle przy ul. Cukrowej, a 99 Głębokie z Osowem i Warszewem.

Linia 98 na pewnym odcinku pokrywa się z regularną linią 88. Część kursów ma zbliżone godziny, a obie linie kursują wyłącznie w dni powszednie. Pasażerów to zastanawia i chcieliby przynajmniej, by busy na żądanie kursowały w dni wolne od pracy.

– Nowe linie są w formie testowej, a środki, jakie zostały przewidziane na Tnż, mają ograniczenia – dodaje H. Pieczyńska. – Bierzemy jednak pod uwagę zmiany i wprowadzenie kursów w dni świąteczne. Na obecną chwilę popularność linii 98 będzie sprawdzana w dni powszednie.

Po pierwszych dniach linia 99 zaczyna robić się popularna i ciepło odbierana jest przez pasażerów, zainteresowanie linią 98 również pomału rośnie.

Niektóre jej kursy z ul. Maczka faktycznie pokrywają się z odjazdami autobusu 88. Wynika to z faktu, że linia 88 nie ma stałego taktu, kursuje w bardzo różnych odstępach czasowych. Dodatkowo część kursów jest wydłużonych do gminy Dobra, z kolei linia 98 ma ograniczenia czasowe i taborowe. Dlatego część kursów będzie się pokrywać. ©℗

ToT

Fot. Dariusz GORAJSKI

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Anna
2018-09-12 12:14:55
Dziwne te busy na telefon. Na upartego sa inne zakamarki bez autobusow gdzie takie busy tez powinny jezdzic. Ale coz, sila wyzsza.
autobus nie całkiem na żądanie
2018-09-12 10:09:03
Skorzystałem z obu linii, czyli 98 i 99 i mam kilka uwag. Otóż linia 98 kursuje według rozkładu jazdy, czyli z ul. Maczka odjeżdża prawie według planu. W moim przypadku musiałem czekać w ubiegły czwartek jeden kurs, gdyż poprzedniego nie było. Podczas telefonicznego zgłoszenia dyżurny poinformował, że następny będzie nie o 14:10 lecz o 14:40, bo nie zdąży dojechać. Z ul. Maczka podróżowało 4 podróżnych ale 3 osoby wysiadło na pętli przy ul. Kwiatowej i do końca jechałem sam. Autobus jechał ściśle według trasy ale na przystankach nikogo nie było. Nie bardzo też wiadomo, który to przystanek końcowy, gdyż kierowca jechał nie zatrzymując się. Dopiero za przejazdem kolejowym na ul. Cukrowej zatrzymał się, tam też wysiadłem. Autobus pojechał dalej do Ronda Uniwersyteckiego i dalej ul. Krakowską. Przy takiej organizacji kursów, to nie dowiemy się który z nich jest potrzebny a który nie będzie miał pasażerów. Poza tym po ca na tabliczkach jest wymóg zamawiania kursu przez telefon skoro bus i tak jedzie według rozkładu? Przecież można przyjąć, że w pierwszym okresie busy wyruszają z przystanku końcowego tylko według rozkładu ale kursują po uprzednim zamówieniu kursu. Ponadto nie wprowadzono wariantowych przystanków aby dowiedzieć się który byłby potrzebny. Według mnie kurs do Osiedla Kapitanów powinien być skorelowany z linią 88 bo tak to kursują jeden za drugim. A może wystarczyłyby kursy tylko do pętli na ul. Kwiatowej? Kursy przez ul. Harnasiów i Zbójnicką są potrzebne ale dlaczego bus nie jedzie dalej przez ul. Zieloną i Maciejewicza do ul. Janiszewskiego i dalej Cukrową do pętli przy Dworcu Szczecin Gumieńce? Jeżeli nie będzie notowany ruch pasażerów na przystankach to nie będzie wiadomo, który z nich jest potrzebny. W poniedziałek 3 września skorzystałem z linii 99 kursującej z pętli w Osowie do Warszewa. Po pierwsze to ul. Miodowa na odcinku od Osowa do Piotrowskiego jest w przebudowie i trzeba jechać objazdami i to po piachu. Podobnie w przebudowie jest ul. Andersena, chociaż tu można jechać po asfalcie ale wśród maszyn drogowych. Linia 99 kursowała wyłącznie w oparciu o zgłoszenia telefoniczne a więc bez rozkładu, choć ten wisiał na przystanku. Współpasażerem był tylko członek rady osiedla. Pasażerów było raczej mało. Zainteresowani narzekali, że bus kursuje do Osowa a nie na Podbórz. Wydaje mi się że lepszą trasą byłaby z pętli Podbórz przez Osiedle Nad Doliną Siedmiu Młynów, przykładowo ul. Karkonowską do Himalajskiej, nią do Miodowej a następnie ul. Piotrowskiego i Bajkową do Andersa, potem Północną do Szwedzkiej i nią do Duńskiej aż do centrum handlowego przy ul, Belgijskiej. W ten sposób mieszkańcy mogliby jadąc z miasta wysiąść przy tym centrum, zrobić zakupy a następnie busem pojechać przez środek osiedli i wysiąść w pobliżu domu. Przecież mieszkańcy ul. Himalajskiej mają prawie 1 km do pętli Podbórz. Należałoby uczynić tę trasę wariantową i po pewnym czasie przekonać się, z których przystanków mieszkańcy korzystali najchętniej a z których prawie nic. Ponadto, odejście od idei autobusu na telefon i wyznaczenie sztywnych odjazdów oraz sztywnych przystanków przeczy idei autobusu na telefon i czyni z tych busów normalną linię tylko obsługiwaną busami. Przy takim rozwiązaniu będzie wiele kursów pustych, czyli bez pasażerów.
ZDundTM
2018-09-11 22:05:14
99 Glebokie ???
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA