Reprezentacyjny szczeciński „Złoty Szlak", czyli al. Papieża Jana Pawła II, a przy niej z pietyzmem i szacunkiem dla architektonicznych detali odrestaurowana kamienica. Cóż z tego, skoro na jej frontową elewację trafiła taka oto - jak widać na zdjęciu - ohyda: pstrokata płachta reklamowa. Nie ma dla niej żadnego (wy)TŁUMACZENIA. Co na to architekt miasta? Jak na ów swoisty wandalizm zapatruje się miejski konserwator zabytków? Do miejsca tej zbrodni na ładzie estetycznym miasta mają niespełna sto metrów, więc... można by się spodziewać jakiejkolwiek reakcji? (pan)
Fot. Mirosław Winconek
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
filipinka
2016-03-11 10:36:59
Na zasadzie co wolno wojewodzie .... Debilizm żenada
Prawo....
2016-03-11 10:32:38
...nakazuje wywieszć szyld w miejscu zarejestrowanej działalności gospodarczej....
Jacy prawodawcy, takie prawa...
roman
2016-03-11 10:31:30
Nie przeszło przez myśl redaktorowi spytać, czy wspólnota się zgodziła i czerpie z tego pożytki? Że dzięki takim reklamom są najemcy i jest remont? Że gdyby nie to, byłaby miejska ruina?
Pieniądze nie rosną na drzewach...
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.