Remontowana część ul. Warcisława 1 września (czyli we wtorek) będzie oddana kierowcom do użytku. Tego samego dnia, po drugiej stronie miasta, znikną bariery na ul. Narutowicza i Potulickiej. Jak się jednak dowiedzieliśmy, prace na obu placach budowy będą wciąż prowadzone.
Modernizacja ul. Warcisława właściwie się zakończyła. Tak jak wcześniej zapowiadaliśmy, już 1 września pierwsze samochody bez kłopotów i konieczności korzystania z objazdów dojadą do obwodnicy śródmiejskiej w okolicach starej cegielni. Piesi również będą mogli pospacerować wzdłuż zachodniego skraju os. Książąt Pomorskich. Ale tylko po chodniku po zachodniej stronie jezdni - druga część trotuaru nie jest jeszcze dokończona.
Nie ma też zatok autobusowych. Z tego powodu autobusy jeszcze na ul. Warcisława nie wjadą. Komunikacja miejska w tym rejonie kursować wciąż będzie wytyczoną na czas remontu ulicy tymczasową trasą.
Niespodzianki czekają na kierowców również na Nowym Mieście. Aby dotrzeć do al. Piastów nie trzeba już wjeżdżać do centrum. Można sobie skrócić drogę jadąc przez ul. 3 Maja i ul. Narutowicza. Otwarta ma być też (w całości) ul. Potulicka. Pojawią się również długo tu nie widziane tramwaje, które dotrą do pętli od strony Bramy Portowej.
Podobnie jak w przypadku ul. Warcisława i tu jest jednak małe „ale". Inwestycja nie jest jeszcze odebrana przez inwestora. Kierowcy przejeżdżając przez tę część miasta muszą więc mieć świadomość, że tak naprawdę są na placu budowy. Dlatego obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h. Nie działa też nowa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Potulickiej z ul. Narutowicza.
(lw)
