Trudno go nazwać osobą tuzinkową. Zawodnik, trener, celebryta i skandalista - takim był Józef Warchoł. Zmarł w koszalińskim szpitalu po ciężkiej chorobie. Józef Warchoł miał 51 lat.
Pochodził z okolic Drawska Pomorskiego. Pierwsze sukcesy sportowe odnosił w karate kyokushinkai w WKS Przeciwlotnik Koszalin. Próbował też sił w boksie jako zawodnik Czarnych Słupsk. Zasłynął jako zawodnik kick-boxingu. Powołał do życia Fight Club Koszalin. Gdy wydawało się, że na ringu będzie tylko szkoleniowcem, to wrócił jako uczestnik walk w formule MMA.
Kickbokser był również gościem programów tv z cyklu „Big Brother”. Bywał na bakier z prawem. W 2009 roku był oskarżony o pobicie i stanął przed Temidą. Sprawa stała się głośna za sprawą zapisów monitoringu z galerii handlowej.
Józef Warchoł był też znany jako otwarty przeciwnik osób rządzących z Platformy Obywatelskiej, których poczynania poddawał publicznej krytyce na forum samorządowym i miejskich uroczystościach w Koszalinie. ©℗
Tekst i fot. (m)
Na zdjęciu:
Józef Warchoł nie przebierał w ostrych słowach wobec prominentnych polityków.
