W chodniku, wzdłuż ul. Tkackiej w Szczecinie, zrobiła się spora wyrwa. Nie jest widoczna z daleka. Miejsce wygląda jakby brakowało w nim ledwie jednej, małej płytki...
- Ale pod spodem chyba woda wypłukała głęboką i szeroką dziurę - mówi pan Jaromir, który w piątek tamtędy przechodził. - To niebezpieczne, zwłaszcza że niewidoczne z daleka. Ktoś tam stanie i płytki się pod nim zapadną. Łatwo o nieszczęście. Jestem przejazdem w Szczecinie i nie mam czasu na poszukiwanie służb, które powinny się tym zająć.
Mężczyzna przyszedł więc do naszej redakcji. Za naszym pośrednictwem apeluje do służb o szybką reakcję, a do mieszkańców o szczególną ostrożność w tamtym miejscu - na ul. Tkackiej, na wysokości posesji nr 64.
(sag)
Fot. Dariusz Gorajski