Oberwana gałąź uszkodziła kolejny samochód. Przycinki drzew mało skuteczne?
Oberwana gałąź uszkodziła kolejny samochód. Przycinki drzew mało skuteczne?
Data publikacji: 25 września 2021 r. 19:29
Ostatnia aktualizacja: 27 września 2021 r. 10:03
Foto: Magdalena Konecka
Kolejny uszkodzony samochód przez oberwany konar drzewa. Do zdarzenia doszło dziś (25.09) około godziny 17.15 na placu Stefana Batorego w Szczecinie. Jak poinformowała nas Czytelniczka, jadący ulicą kierowca zdążył w ostatniej chwili uciec przed spadającą gałęzią. Uszkodzone zostało auto zaparkowane tuż pod drzewem.
REKLAMA
- To już kolejne raz, kiedy z drzew w parku spadają gałęzie. Jak widać, ostatnia przycinka nie była skuteczna. W ubiegłym roku również oberwała się olbrzymia gałąź - twierdzi Magdalena Konecka, mieszkająca w pobliżu parku.
(rj)
REKLAMA
Komentarze
many
2021-09-27 10:00:42
Czyli co, wycinamy wszystkie drzewa w szczecinie bo gałąź spadła? hajda na, za piły, siekiery, topory, dalej rąbąć!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
To
2021-09-27 09:26:31
nie wichura to susz ,koszenie trawy do gołej gleby i wszechstronna betonoza.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
OK.2010
2021-09-27 08:49:16
Tylko jeden.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
gh
2021-09-27 08:21:45
Platany na placu Batorego są po prostu stare, a stare drzewa mają to do siebie, że gałęzie im usychają, konary, pień i korzenie gniją. Jedynym prawidłowym działaniem jest wycięcie starych drzew i wsadzenie w ich miejsce nowych. Żeby nie było architektonicznej pustyni należy robić to stopniowo, tak aby cały drzewostan parku zróżnicować wiekowo (tylko, że w przypadku pl. Batorego - jak zresztą w całym Szczecinie - wycinanie (i sadzenie nowych w to miejsce) trzeba było zacząć jakieś 40 lat temu)
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@Pojadę Cimoszewicze
2021-09-26 13:25:22
Fajnie - mam nadzieję, że Ty, Twoja cała Rodzina jesteście ubezpieczeni i jak dziś / jutro czy w najbliższych dniach spadnie Wam gałąź na głowę to się tylko uśmiechniecie i poprosicie ubezpieczyciela o wypłatę należnego ubezpieczenia.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Magdalena
2021-09-26 01:03:21
Odpowiedź do użytkownika 123 :
W trakcie zdarzenia nie było silnego wiatru, nie było go wcale. Widziałam na żywo całe zdarzenie. Gdyby Pan/Pani mieszkała w tej okolicy to wiedział/a by,że takie upadki gałęzi zdążają się często i jest to zagrożenie nie tylko dla ust,ale również i pieszych. Przycinanie drzew nie dało jak widać oczekiwanych efektów. Cały teren wokół basenu przeciwpożarowego miał być zrobiony już dawno temu, jednak miasto zaniedbuje tą konkretną okolice.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Brawo Arleta!
2021-09-25 22:38:25
Rozkręcana latami histeria przynosi żniwo.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
123
2021-09-25 21:09:59
przeciez to wina mocnego wiatru , rownie dobrze moglo by wszystko z balkonu na ten samochod spac, ale nie afera, dżewa mordujo samochody !! skandal, wyciac wszystko ,bedzie pustynia , dziwne ze ałtkowcy zawsze parkuja latem pod dżewami bo jest cien? przeciez maja klime !!!!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Pojadę Cimoszewiczem
2021-09-25 20:54:43
Trzeba było się ubezpieczyć...
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.