Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

„Obiekt niebanalny, a więc wymagający”

Data publikacji: 26 marca 2018 r. 14:29
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:06
„Obiekt niebanalny, a więc wymagający”
 

Został ogłoszony przetarg na wyłonienie inżyniera kontraktu, który będzie realizował Morskie Centrum Nauki na szczecińskiej Łasztowni. Przetarg ma zostać rozstrzygnięty w przyszłym miesiącu.

- Mam głębokie przekonanie, że Morskie Centrum Nauki to obiekt, który elektryzuje dużą część mieszkańców naszego regionu, którzy chcieliby, żebyśmy coraz intensywniej przechodzili do fazy realizacji - stwierdził Olgierd Geblewicz, marszałek województwa, na poniedziałkowej (26 marca) konferencji prasowej. - Zaręczam, że z naszej strony również jest taka wola. Mamy w tym zakresie ułożony harmonogram. Dziś ogłaszamy przetarg na wyłonienie inżyniera kontraktu. Mam nadzieję, że wyłonimy go w kwietniu. Chcemy do połowy roku uzyskać ostateczny projekt wykonawczy inwestycji, tak żebyśmy mogli w wakacje ruszyć z procedurą przetargową. Wiemy, że ten obiekt jest obiektem niebanalnym - a więc i wymagającym.

Piotr Płaskowicki, projektant bryły muzeum, wyraził nadzieję, że MCN będzie kolejną ikoną architektoniczną naszego miasta.

- Ogłaszamy również przetarg publiczny na tak zwaną wystawę mobilną - powiedział Witold Jabłoński, dyrektor MCN. - W kontenerze podobnym do kontenera kultury zaprojektowanego przez Monikę Petryczko chcemy zlokalizować dziesięć unikatowych eksponatów związanych z nauką i taki kontener wykorzystywać w promocji muzeum w różnych miejscach naszego województwa.

Cały czas trwają konsultacje społeczne na temat kształtu ekspozycji - z naukowcami, z ludźmi morza. Jabłoński poinformował, że w ich trakcie pojawiło się kilkadziesiąt pomysłów, i niektóre z nich na pewno zostaną uwzględnione.

Pod koniec kwietnia konsultanci zewnętrzni przedstawią 200 eksponatów. Zakończenie procesu planowania wystawy stałej to 30 czerwca 2018 roku.

- Liczymy, że w połowie lipca ogłosimy przetarg na wykonanie eksponatów - dodał Jabłoński. Przypomniał, że w Regionalnym Programie Operacyjnym na całość inwestycji przeznaczono 14,5 miliona euro.

- Piotr Płaskowicki w 2011 roku wygrał konkurs architektoniczny z zastrzeżeniem, że budynek ma kosztować 38 milionów złotych netto - opowiadał dyrektor MCN. - Od tego czasu zapis obowiązuje. Jeśli uświadomimy sobie wzrost kosztów pracy oraz materiałów, to jest to arcytrudne zadanie. Na bieżąco konsultujemy z panem Piotrem różne rzeczy - czy barierki mają być ze szkła czy z siatki. Kolejne kwoty są zaplanowane na wystawy. Wiemy, że planetarium będzie kosztować ok. 6,7 milionów złotych. Docelowo w MCN ma pracować kilkadziesiąt osób. ©℗

(as)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

,
2018-03-27 07:00:58
Z wizualizacji wynika, że i tak trzeba zburzyć ten budynek, który samotnie stoi za Trasą Zamkową w stronę mariny.
mariner
2018-03-26 23:29:28
38 mln zlotych na cos w czym jeszcze nie wiadomo co bedzie jest a na unikalny startek "Bembridge" 8 mln nie ma :( Dobrze ze jeszcze stoi "Ładoga" bo w morskim miescie statku gosciom nie mozna by bylo pokazac
Paprykarz szczeciński
2018-03-26 20:39:14
@ OBSERWATOR - Jakie chłodnie Portu Rybackiego Gryf? Człowieku, popatrz na obrazek z makietą muzeum! MCN jak byk stoi na nabrzeżu Starówka, chłodnie są na nab. Bułgarskim - po przeciwnej stronie tej części Łasztowni. I czytaj ze zrozumieniem - to nie będzie adaptacja budynku chłodni, tylko całkiem nowy budynek. Kiepski z ciebie obserwator. I nie przeganiaj firm działających w porcie (Gryf, BFC) bo Szczecin portem stoi.
D
2018-03-26 20:38:32
A może Urząd Marszałkowski zatroszczyłby się najpierw o odpowiednie finansowanie istniejących już od dawna innych instytucji kultury, dla których jest organem prowadzącym. Z artykułu wynika jeszcze jedna ciekawa rzecz: Nie ma budynku, nie ma żadnej wystawy, ani żadnego programu edukacyjnego, ale jest już...Dyrektor(!!!) I to jest wasz, drogi Urzędzie, absolutny majstersztyk.
OBSERWATOR
2018-03-26 17:12:16
Bardzo dobrze ,ze na ten cel zagospodarowano chłodnie Port Rybacki Gryf.Tym samym industrialny obszar Lasztowni zostanie przekształcony na teren kulturalno- loftowy zgodnie z wcześniejszymi planami.jesli uda sie jeszcze wykurzyć stamtąd firme BFC- ta od nawozów to będzie super. Chłodnia Gryf odstapi tym samym swoją powierzchnie bardziej szczytnym celom. Brawo architekci za takie zaadoptowanie budynku chłodni.
ciekawe
2018-03-26 16:56:47
następna wtopa prezia? (pękające szyny, ruina zamiast hotelu, zapadająca się wyspa grodzka, i 10 innych nieskończonych remontów poprzednich remontów).
Arka Noego
2018-03-26 15:11:41
Nic dodać, nic ująć.
ksed
2018-03-26 14:37:45
Co to za narośl na dachu? Dodaje lekkości budynkowi ;-)
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA