Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Objazd w remoncie

Data publikacji: 15 sierpnia 2016 r. 09:15
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:12
Objazd w remoncie
 

WładzeSzczecina przyzwyczaiły już mieszkańców do tego, że na czas imprez odbywających się na Wałach Chrobrego nie potrafią tak zorganizować objazdów, żeby nie korkować połowy miasta. W tym roku postanowiły jednak udowodnić, że to nie jest ich ostatnie słowo.

Na początku sierpnia rozpoczął się remont ul. Matejki, na odcinku od ul. Zygmunta Starego do ul. Gontyny oraz od ul. Gontyny do ul. Malczewskiego. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego zapowiedział, że prace będą prowadzone w dzień i w nocy. Najpierw frezowanie starej nawierzchni, później ułożenie specjalnej siatki, na niej kolejne warstwy nowej nakładki. Remont obejmuje także regulację kratek ściekowych i studzienek.
ZDiTM zapowiedział też, że prace powinny zakończyć się 31 sierpnia. Kierowcy mogą się spodziewać utrudnień, ale ruch nie będzie wstrzymany.

Ten sam ZDiTM odpowiadał za organizację ruchu na czas zaplanowanego na sierpniowy długi weekend festiwalu fajerwerków Pyromagic. Jak zwykle odbywa się on na Wałach Chrobrego, co oznacza zamknięcie dla ruchu ul. Jana z Kolna - jednej z dwóch głównych tras łączących centrum z północnymi dzielnicami Szczecina. Objazdy zostały tradycyjnie wytyczone przez ul. Matejki, która akurat (już zupełnie nietradycyjnie) jest w samym środku remontu.

Oczywisty efekt: już od czwartku mniejsze lub większe korki praktycznie przez cały dzień. Bo przyczyną nie było tylko to, że aut nagle na tej ulicy przybyło. Dodatkowe utrudnienie stanowiły różne słupki ustawione przez robotników i wystające z jezdni studzienki, między którymi samochody musiały lawirować.

I pomyśleć, że organizacyjni geniusze, którzy nie potrafią wpaść na to, żeby remont objazdu wytyczonego na czas imprezy zacząć dzień po niej zamiast dziesięć dni przed nią, będą nadal zajmowali ciepłe posadki sowicie opłacane z publicznych pieniędzy... I może nawet jak co roku dostaną nagrodę od prezydenta... ©℗

Jarosław SPIRYDOWICZ

Fot. Robert STACHNIK

Na zdjęciu: Korki na remontowanej ul. Matejki, którą władze Szczecina uczyniły objazdem na sierpniowy weekend, zaczęły się już w czwartek.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jan Bigos
2016-08-16 08:53:42
Szkoda, że autor artykułu nie nie zajął się problemem z większą dokładnością. Do opisywanego meritum trzeba dołożyć jednoczesną naprawę skrzyżowań torowisk trawmajowo-kolejowych (ul. Stalmacha i Lubeckiego) oraz wyłączenie pasa ruchu na Alei Wyzwolenia. Całość utrudnia przejazdy pomiędzy północą i prawobrzeżem Szczecina wyjątkowo skutecznie. Przypomina się twierdzenie pewnego doktora ze starego serialu "Szpital na peryferiach". Zaczyna się ono od słów: "gdyby głupota umiała latać....." A z myśleniem wśród kadry dobieranej z nadania partyjnego zawsze było podobnie. Zmiana ustroju niczego tu nie zmienia, bo filarem obydwu są "przewodnie siły narodu".
Oldboj
2016-08-16 07:31:52
Za podobne wpadki związane z zakorkowaniem miasta kiedyś w Zarządzie Dróg traciło się posadę dyrektora!
xxx
2016-08-15 21:23:01
Może Piotrek jest na urlopie.
czytelnik
2016-08-15 10:11:38
Najważniejsze, że krzystek jest zadowolony, impreza się udała, więc będzie można swoim przydupasom znowu przyznać sowite premie. Kto by się tym przejmował, że kilkanaście tysięcy mieszkańców utknęło w korkach, w drodze z i do pracy. Grunt to bawić się dobrze za nieswoje pieniądze!!!
Ale biały blaszak i FRYGA stoi !!
2016-08-15 09:39:32
.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA