Alejki pl. Tobruckiego są najlepszym dowodem na to, że do prac w reprezentacyjnych punktach miasta nie powinno się zatrudniać kiepskich fachowców. Bo wtedy - jak widać - nawierzchnie spływają z każdym deszczem. Fakt: są na pochyłym gruncie, a z grawitacją nie każdy wygra. Ale to żadne tłumaczenie, skoro asfalt na przyległej ulicy ku Odrze się nie zwija.
(an)
Fot. Mirosław WINCONEK
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
czerwony Szczecin
2019-04-03 17:56:58
Wybieramy takich włodarzy to tak mamy - alejka między Pomnikiem Czynu Polaków a Teatrem Letnim od wojny nie jest zrobiona i nikt nie widzi fajnie jest...
123
2019-04-03 15:14:35
Wina projektanta.
Alejki z pisku na pochyłym terenie to niekończące się problemy. Wystarczy trochę pomyśleć i zastosować nawierzchnie żywiczne. Np. TerraWay. Przepuszczalne, ładnie wyglądają i mają tą zaletę że nie porastają trawą.
beee
2019-04-03 13:29:03
Nie rozumiecie, że właśnie tak się robi pieniądze w tym mieście? Nie opłaca się robić raz a dobrze. Lepiej wykonać coś tandetnie a rok, dwa po upływie okresu gwarancji rozpisać kolejny przetarg. Dzięki temu interes się kręci
nick
2019-04-03 12:58:13
jak ktoś wydaje warunki, że nawierzchnia ma być przepuszczalna, to tylko żwirowe alejki wchodzą w grę. Takie "dbanie: żeby deszczówka wsiąkała,a nie odpływała do kanałów...
Jasne Błonia to samo
2019-04-03 12:45:10
Jakaś kostka powtykana w nawierzchnię mineralną. Po paru latach kostka wystaje, idzie się potknąć. Z kolei po opadach deszczu na alejkach błoto. Można zrobić estetyczne i funkcjonalne alejki bez sypkiej nawierzchni. Inaczej sytuacja się nie zmieni i alejki trzeba będzie remontować co chwilę.
bo nie pomyśleli....
2019-04-03 10:35:09
o odwodnieniu liniowym wzdłuż krawężnika przy zieleńcu
.
2019-04-03 10:22:31
Nie porównujmy nawierzchni trwałej - asfaltu, z nawierzchnią sypką. Po prostu jej wybór był zły, bo zdaje egzamin tylko na równym terenie.
xyz
2019-04-03 10:04:09
Po remoncie alejka między Pomnikiem Czynu Polaków a Teatrem Letnim też ma mieć nawierzchnię mineralną, więc pewnie z każdym większym deszczem będzie spływać po trochu do Rusałki.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.