Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Ogień zabrał im cały dorobek życia

Data publikacji: 19 grudnia 2021 r. 07:30
Ostatnia aktualizacja: 19 grudnia 2021 r. 12:15
Ogień zabrał im cały dorobek życia
Fot. archiwum prywatne  

Czteroosobowa rodzina z miejscowości Roby, gm. Trzebiatów, została bez dachu nad głową. 14 grudnia ogień pochłonął ich dom, a wraz z nim wszystko co mieli. Trwa zbiórka pieniędzy i darów dla poszkodowanych w pożarze.

Na skutek pożaru matka z dwójką dorosłych dzieci i partnerem córki zostali bez dachu nad głową i środków do życia. Dom nie nadaje się do zamieszkania, spłonął doszczętnie. Do zdarzenia doszło 14 grudnia w godzinach popołudniowych w Robach w powiecie gryfickim.

Pożar zniszczył dom

– W domu był wtedy mój partner i mama – opowiada Ilona Chełminiak, mieszkanka Robów, poszkodowana w pożarze. – Wyszedł na chwilę z domu zobaczyć, jaki mam kupić akumulator, bo mi tego dnia padł. Nagle zobaczył dym. Natychmiast pobiegł do domu, żeby wyprowadzić mamę i psa. Nie mogli go znaleźć, ale w końcu się udało. Gdy szybko przyjechałam z pracy z Mrzeżyna, straży jeszcze nie było, ale dom stał w ogniu. Niczego nie zdążyliśmy zabrać. To było straszne!

Pożar, który wybuchł na poddaszu, gasiło 8 jednostek straży pożarnej z Gryfic i okolic. Na szczęście nikomu z domowników nic się nie stało. Ale stracili cały dobytek. Czteroosobowa rodzina potrzebuje teraz pomocy. Zamieszkała u krewnych w tej samej miejscowości.

– Zaraz po pożarze zabezpieczyliśmy wszystkie potrzeby tej rodziny – zapewnia Magdalena Michniewicz z Ośrodka Pomocy Społecznej w Trzebiatowie. – To co nam zgłosiła, otrzymała.

Pomoc dla pogorzelców

Z pomocą pogorzelcom ruszyli sąsiedzi i mieszkańcy okolicznych wsi.

– Brakuje męskich ubrań w rozmiarze M-L – mówi Marta Gałdyś, sołtys Robów, która zaangażowała się w pomoc rodzinie. – Potrzebne są też szlafroki, pościel, ręczniki. Rodzina zamieszkała u krewnych. Gmina chciała pogorzelcom dać mieszkanie zastępcze, ale przygarnęła ich krewna. Najbardziej potrzebne są pieniądze na odbudowę domu i jego wyposażenie oraz materiały budowlane. Dary można przynosić do świetlicy, po uprzednim kontakcie ze mną. Będę na bieżąco informować co tej rodzinie jest potrzebne. Mój nr tel. 503-805-771.

Sołtys Robowa organizuje też zbiórki pieniężne. Lada dzień w sklepach na terenie gminy staną puszki, do których mieszkańcy będą mogli wrzucać datki.

– Córka założyła zbiórkę na zrzutka.pl – dodaje sołtyska. – Na razie opiewa na kwotę 200 tys. zł, ale wiadomo, że będzie potrzeba więcej. Liczymy na pomoc ludzi dobrej woli. Terytorialsi z Trzebiatowa, okoliczni mieszkańcy zadeklarowali pomoc przy rozbiórce i odbudowie domu. Każde ręce do pracy się przydadzą. Ale potrzebna jest przede wszystkim gotówka na materiały budowlane. Otwórzmy nasze serca na potrzeby tej rodziny!

Szczegóły zrzutki dla pogorzelców z gminy Trzebiatów są pod tym linkiem: https://zrzutka.pl/9ytfjn. ©℗

Wioletta MORDASIEWICZ

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Zgred
2021-12-19 12:03:22
Tragedia straszna na 10 dni przed świętami. Bardzo im współczuję. Ale niech to będzie przestrogą dla wszystkich aby dbać o kominy o instalacje elektryczne w domach, bo potem są takie tragedie.
marek
2021-12-19 09:24:37
Pożar sam z siebie nie wybuchł a dom się ubezpiecza. szkoda ludzi ale sami sobie winni
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA