Orkan Otto, który w ostatni weekend przetoczył się przez tereny północnej Polski, zrywał dachy, przewracał drzewa, powodując znaczne szkody materialne. Niestety nie oszczędził też infrastruktury elektroenergetycznej. Na terenie koszalińskiego i gdańskiego Oddziału ENERGA-OPERATOR doszło do awarii masowej. Obecnie problemy z energią mogą występować w powiecie koszalińskim i białogardzkim.
Po wichurze dostaw energii pozbawionych było nawet ponad 166 tysięcy odbiorców. Wszędzie tam, gdzie tylko jest to możliwe, prace naprawcze wykonywane są przez całą dobę.
- Dzięki zaangażowaniu i pracy elektromonterów, w ciągu jednego dnia udało się przywrócić dostawy energii elektrycznej ponad 145 tysiącom odbiorców. W niedziele wieczorem bez prądu pozostawało już poniżej tysiąca klientów. Obecnie (stan na 20. lutego) bez dostaw energii pozostaje jeszcze kilkuset z nich. Robimy wszystko, aby jak najszybciej przywrócić im zasilanie – mówi Michał Roman Dyrektor Pionu Zarządzania Majątkiem Sieciowym ENERGA-OPERATOR.
Energetykom z ENERGA-OPERATOR udało się już, usunąć niemal wszystkie awarie dot. sieci średniego i wysokiego napięcia. Obecnie dokonują napraw sieci niskiego napięcia, a także uszkodzonych przyłączy zasilających poszczególne gospodarstwa domowe. Dalszy rozwój sytuacji zależy jednak od pogody.
oprac. (rj)