Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Pacjenci piszą list: Nasze życie jest zagrożone!

Data publikacji: 21 maja 2020 r. 13:32
Ostatnia aktualizacja: 24 maja 2020 r. 20:14
Pacjenci piszą list: Nasze życie jest zagrożone!
 

Pacjenci dializowani w szpitalu wojewódzkim przy ul. Arkońskiej w Szczecinie przysłali do redakcji dramatyczny list. Żalą się, że z powodu epidemii COVID-19 zostali pozbawieni możliwości dalszego dializowania w stacji dializ na Oddziale Nefrologii, Transplantacji Nerek i Stacji Dializ.

List podpisało kilkunastu pacjentów. Zdesperowani uważają, że przez związaną z epidemią reorganizację oddziałów szpitala życie i zdrowie ponad setki chorych jest narażone na niebezpieczeństwo. Są bowiem rozlokowani po innych ośrodkach, często znacznie oddalonych od Szczecina.

Pacjenci: To są nasze „okna życia”

– Ci, którym przypadła stacja w Świnoujściu, mają do pokonania ponad 100 km!

Pacjenci podkreślają, że większość z nich jest poważnie chora; nie kwalifikują się do przeszczepienia nerki z powodów zdrowotnych. Do tego dochodzi teraz wielogodzinna jazda na dializę, która dodatkowo ich wyczerpuje.

– Zabieg dializy trwa 4 godziny. Dializując się w Szczecinie, wliczając transport, przebywamy poza domem trzy razy w tygodniu po około 8 godzin – tłumaczy jedna z chorych. – Trwa to tyle, ponieważ pacjenci na zabieg zabierani są wspólnym transportem z domów, z różnych części miasta i okolic. Zabieg dializy jest niezwykle męczący. Długa jazda wspólnym transportem bywa ponad nasze siły.

Kobieta zapewnia, że podczas transportu zdarzają się chorym spadki ciśnienia i zasłabnięcia.

– Teraz, kiedy dojazd wydłuży się o kilka godzin, tym bardziej obawiamy się takich sytuacji – mówi nasza rozmówczyni. – Kto przejmie odpowiedzialność za nasze życie i zdrowie?

Autorzy listu podkreślają, że osoby dializowane w Szczecinie posiadają przetokę lub cewnik dializacyjny, który służy do podłączenia do sztucznej nerki.

– To są nasze „okna życia” – tłumaczą. – Do tej pory w razie niedrożności przetok mieliśmy udzielaną natychmiastową pomoc na miejscu, co ratowało nam życie.

Szpital przy ul. Arkońskiej uspokaja

Niestety niektóre stacje dializ, do których zostali rozlokowani, zajmują się tylko i wyłącznie samym zabiegiem dializy. Z braku możliwości stacje te nie leczą, nie ratują przetok ani cewników.

– Mamy więc poczucie, że nie liczy się nasze zdrowie i życie, nie wspominając o emocjach, które nam towarzyszą – piszą w liście. – Przypominamy, istnieją też inni schorowani ludzie, nie tylko zakażeni koronawirusem. Co z nami będzie, kiedy epidemia się skończy?

Przedstawiciele szpitala uspokajają. Już w piątek nasza Stacja Dializ ponownie zacznie przyjmować pacjentów. Dlaczego nie przyjmowała? Bo do stacji dializ zostało skierowanych na kwarantannę 19 pacjentów, którzy mieli kontakt z osobą potencjalnie zakażoną.

– Dlatego pozostali dializowani pacjenci zostali przekazani do innych stacji w województwie – twierdzi Natalia Andruczyk, rzeczniczka prasowa szpitala wojewódzkiego w Szczecinie.

Jak nas poinformowała, przekształcenie SPWSZ w Szczecinie w szpital zakaźny, wymusiły wiele zmian organizacyjnych – m.in. przeniesiono oddziały z budynków przy ul. Arkońskiej na ul. Sokołowskiego oraz zmieniono tryb funkcjonowania poradni specjalistycznych.

– Mamy już jednak pierwsze sygnały dotyczące możliwości przywracania funkcjonowania oddziałów szpitala i wznowienia wykonywania zabiegów planowych – mówi rzeczniczka szpitala. – Odmrażanie pracy w placówce będzie wiązało się z kolejną reorganizacją – przeniesieniem oddziałów zakaźnych do innych pomieszczeń, np. w nowo budowanym budynku przy Centrum Zabiegowym.

Co z bezpieczeństwem chorych?

Najprawdopodobniej właśnie ten budynek zostanie przeznaczony dla pacjentów zakażonych SARS-CoV-2, w tym pacjentów dializowanych z potwierdzonym COVID-19. Chorzy niezakażeni, wymagający dializ będą systematycznie powracali do swojej Stacji Dializ w budynku G.

Przedstawiciele placówki zapewniają, że pacjenci korzystający z dializ nie mają powodów do obaw. Personel medyczny stosuje wszelkie niezbędne środki ochrony, które ograniczają ryzyko transmisji koronawirusa z personelu na pacjenta. Wprowadzony reżim sanitarny ma zapewnić maksymalne bezpieczeństwo zarówno pacjentów, jak i personelu medycznego. ©℗

Leszek Wójcik
Fot. Ryszard Pakieser
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Pacjentka
2020-05-24 20:11:45
Najgorszy w tym wszystkim jest fakt, że praktycznie z nami nikt nie rozmawiał. Nikogo nie obchodzi, że człowiek jest czynny zawodowo, że ma jakieś inne zobowiązania. Masz wyznaczone Choszczno, czy Swinoujscie... ciesz się, bo... bo tak ma być!
Koperek
2020-05-21 15:03:13
Najlepiej by było gdyby wszystkie szpitale, cała służba zdrowia była sprywatyzowana jak chciał Tusk i Kopaczowa (plan PO). Wówczas leczyli się tylko zamożni a biedota by zdychała.
Tak, tu powinien wkroczyć prokurator.
2020-05-21 14:35:25
Ustalić kto tak publicznie pomawia szczeciński Szpital.
Tomcia
2020-05-21 14:30:36
Ta pacjentka nie obawiała się, że podczas wykonywania dializy się zarazi tylko nie rozumie dlaczego tak mocno schorowanych ludzi ciąga się po oddalonych o wiele kilometrów od miejsca zamieszkania szpitalach. Też uważam, że cały system zdrowotny przerzucił się na walkę z czymś co raczej nie istnieje o takim zasięgu jak nam się wmawia. Ani ja ani moi znajomi (a mam ich mnóstwo) ani znajomi znajomych itp. nie słyszeli o jakimkolwiek zarażeniu COVID-19. Tak, o kwarantannie słyszeliśmy ale posiedzieli sobie ludziska 2 tygodnie na koronawakacjach w domu i tyle. Wystarczyło, ze ktoś kichnął i już go dawaj na kwarantanne. Ten kraj jest chory sam w sobie. Jest jeden plus tego wariactwa. Na fb wyczytałam żale zakładów pogrzebowych,że zmniejszyła się liczba zgonów. No patrzcie ludziska przestali chodzić do lekarzy i mamy cudowne ozdrowienia.
Tak
2020-05-21 14:06:39
Pan minister zdrowia , ma klapki na oczach . Skupił się na walce z koronaświrusem i a reszta ? Z całym szacunkiem dla jego zaangażowania , ale walczy z "pandemią " a dziennie 1000 osób umiera na to co zawsze ; Rak ,żawał , udar i wiele innych . Nie rozumiem postawy pana premiera . Gospodarka pada , a oni tylko statystyki c-wid 19 podają . Już chyba nie zagłosuję na PiS i wszechobecnego Dudę .
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA