Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Pandemia znowu przyspiesza. Personel medyczny walczy z wielomiesięcznym zmęczeniem

Data publikacji: 18 stycznia 2022 r. 14:56
Ostatnia aktualizacja: 20 stycznia 2022 r. 06:44
Pandemia znowu przyspiesza. Personel medyczny walczy z wielomiesięcznym zmęczeniem
Obecne wzrosty liczby nowych zakażeń w najbliższym czasie zapewne przełożą się na sytuację w szpitalach, do których trafiają pacjenci z COVID-19. Fot. Dariusz Gorajski (arch.)  

- Personel medyczny walczy z wielomiesięcznym zmęczeniem. Potęguje je fakt, że na horyzoncie mamy wariant omikron, który jest wariantem bardziej zakaźnym, przez co może wpłynąć na wzrost liczby hospitalizacji. To z kolei spowoduje trudniejszy dostęp do ochrony zdrowia osobom z innymi niż COVID schorzeniami - komentuje obecną sytuację Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie, w dniu, kiedy Ministerstwo Zdrowia przedstawia dane, z których wynika, że pandemia znowu mocno przyspiesza.

W kraju we wtorek (18 stycznia) odnotowano 19 652 nowe zakażenia koronawirusem, to o ponad 8 tysięcy więcej niż przed tygodniem. W Zachodniopomorskiem zarejestrowano ich wczoraj o 200 więcej niż w poprzedni wtorek, czyli 752. Te wzrosty w najbliższym czasie zapewne przełożą się na liczbę chorych trafiających do szpitali. Obecnie w całym województwie przebywa w nich około pół tysiąca pacjentów z COVID-19 (na przełomie grudnia i stycznia było ich około 900), a dla tej grupy chorych przygotowane są teraz 1234 łóżka szpitalne.

Większość chorych na COVID-19 to osoby niezaszczepione

W Szpitalu Wojewódzkim w Szczecinie we wtorek (18 stycznia) przebywało 139 osób zakażonych koronawirusem, 15 na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej. Średnia wieku pacjentów na OIOM-ie to około 60 lat.

- Siedmiu na dziesięciu pacjentów COVID-dodatnich to osoby niezaszczepione - dodaje rzecznik. - Część z nich nadal twierdzi, że koronawirus nie istnieje, a szczepionki nie zapewniają żadnej ochrony.

W 109 Szpitalu Wojskowym w Szczecinie zajęta jest mniej więcej połowa ze 122 łóżek przygotowanych dla pacjentów z COVID-19.  A w szpitalu tymczasowym na szczecińskich Pomorzanach pacjenci z ciężkim przebiegiem tego zakażenia zajmują 51 łóżek w sektorze tlenowym, 7 osób wymaga leczenia respiratorowego - tutaj wszyscy pacjenci pod respiratorami to osoby niezaszczepione. Dodatkowo na oddziale intensywnej terapii covidowej szpitala tymczasowego przebywa 4 pacjentów, w tym jeden podłączony do aparatu ECMO - także wszyscy niezaszczepieni.

Jak obecnie wygląda sytuacja w szpitalu?

- Biorąc pod uwagę same liczby można ostrożnie teraz stwierdzić, że poziom hospitalizacji wskazuje na pewną stabilizację sytuacji, ale to stan przejściowy - ocenia obecną sytuację dr n. med. Magda Wiśniewska, kierownik szpitala tymczasowego w Szczecinie. - Omikron nie sieje wprawdzie takiego spustoszenia w organizmie, ale tylko w populacjach zaszczepionych na poziomie co najmniej 75-80%. Do tego bardzo dynamicznie się rozprzestrzenia, często bezobjawowo. To oznacza więcej zarażonych, więcej osób zarażających i, w przypadku osób niezaszczepionych, więcej hospitalizacji, stanów ciężkich, powikłań, a w konsekwencji – zgonów. To wszystko może się odbić na pozostałych, „zwykłych” oddziałach szpitala. Ciężar pracy jest przerzucany na opiekę nad pacjentami covidowymi. Trudno powiedzieć, że system ochrony zdrowia w kraju działał kiedyś bezproblemowo, ale teraz na kolejne lata generujemy ciężkie zaniedbania innych chorób, których przecież wcale nie ubywa.

W całym kraju we wtorek (18 stycznia) zarejestrowano 377 przypadków śmiertelnych wśród pacjentów z COVID-19, a 109 z nich nie miało chorób współistniejących. W Zachodniopomorskiem poprzedniej doby zmarło 12 osób zakażonych, jedna z nich chorowała tylko na COVID-19.©℗

Agnieszka Spirydowicz

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Mike
2022-01-20 01:30:18
Do Anna cdd. NA koniec troche matmy. Do końca zeszłego roku w Polsce zmarło 50 osob w wieku do lat 20 z covid. Praktycznie wszystkie miały powązne inne choroby lub trafily zbyt późno do szpitala. Kilka było zaszczepionych. I teraz mamy 8 mln osób w tym przedziale wiekowym które powinny sie zaszczepić nie do końca przebadanym preparatem, majac swiadomośc ze co najmniej kilkanaście% ( czyli ponad milion) jest narazone na skutki uboczne w tym nawet smiertelne? Tu trzeba wywarzyć ryzyko.
Mike
2022-01-20 01:20:25
Do Anna cd. U nas w Polsce praktycznie sie tego nie rejestruje i nie podaje publicznie informacji, ale rózne swiatowe badania mówią że ilośc srednich i poważnych NOP po szczepionkach antycovid siega od kilkunastu do kilkudziesięciu procent i jest wyzsza niz wsród innych popularnych szczepionek. Dodatkowo sami producenci twierdzą że szczepionki w niewielkim stopniu chronią przed zakażeniem. 60% mniejsze ryzyko dla wariantu alfa po osiagnieciu max odpornosci, póżźniej spada.
Mike
2022-01-20 01:12:06
Do Anna. Każda szczepionka ma skutki uboczne. W przypadku covida zaróno średnioterminowe jak i dlugoterminowe NOPy nie sa jeszcze wogole poznane. Same szczepionki mialy tylko kilkumiesieczny okres badan klinicznych i zostały warunkowo dopuszczone do uzytku.Baania był na tyle krótkie ze nie wykryto iż po paru miesiącach odpowiedź immunologiczna drastycznie spada. Tak samo nie wykryto żadnych powąznych NOPów. To zaczeło wychodzić dopiero po masowym zastosowaniu.
Mike
2022-01-20 01:05:35
Ja mam pytanie do pani dr. Wiśniewskiej jak jej twierdzenia odnośnie omikrona mają sie do sytuacji w RPA gdzie wyszczepionych jest cos ok 40% populacji? Dodatkowo tamtejsi naukowcy twierdzą że omikron to 70% mniejsze ryzyko ciezkiego przebiegu i 80% hospitalizacji??
@Anna
2022-01-19 08:37:57
Czy Ty się dziewczyno z baranem na łeb zamieniłaś i to ślepym baranem?? Co ma szczepienie wspólnego z zakażaniem?! Oficjalnie się już mówi (czyli nie jest to tajemnicą), że szczepienie nie zapobiega zarażeniu. Osoby zaszczepione również chorują i zarażają. Może niektórzy łagodniej przechodzą zakażenie inni za to ciężej przechodzą samo szczepienie. Do tego EMA (Europejskiej Agencji Leków) zwraca uwagę na b.duży wzrost zapalenia worka sercowego po mRNA co zauważyć można również w danych PZH.gov.pl
Max
2022-01-19 08:32:09
@Anna: Ludzie się nie szczepią, bo szczepionka i tak nie chroni przed zakażeniem. Na dodatek boją się powikłań i jest wiele innych wątpliwości jak to szczepienie na nich wpłynie. A jakby było mało, to konkretna szczepionka na wariant Omikrona do lekarzy trafi dopiero w marcu.
Iii
2022-01-18 19:55:21
Bardzo mondrze piszesz #Obserwator Gwiazd oto chyba chodzi w tej całej Pandemi popieram ciebie
Anna
2022-01-18 19:11:13
''Wariant omikron, który jest wariantem bardziej zakaźnym, przez co może wpłynąć na wzrost liczby hospitalizacji. To z kolei spowoduje trudniejszy dostęp do ochrony zdrowia osobom z innymi niż COVID schorzeniami''. Właśnie. Dlaczego głupi i egoistyczni ludzie tego nie rozumieją i się nie szczepią? Antyszczepionkowcy robią cały czas bardzo dużo złego i spowodowali śmierć wielu osób.
rządzi wami bigfarma
2022-01-18 18:20:05
Nie leczycie ludzi od momentu wykrycia zakażenia. Czekacie na rozwój powikłań, a potem płacz. Debatujecie czy lekarz rodzinny będzie miał prawo wypisać molnupiravir - nowy lek, który zdążono już opracować i wdrożyć podczas, gdy wy w tym samym czasie nie potrafiliście nawet zbadać w kierunku covida starej amantadyny czy iwermektyny, co do których skuteczności jest wiele doniesień. Piewcy strachu i paniki ślepi na podsuwane rozwiązania.
Obserwator gwiazd
2022-01-18 16:14:41
Ludzie dobrze kumają o co w tym wszystkim chodzi.Świat nie miał wojen,ludności nie ubyło,długość życia się wydłuża,możliwości leczenia są w zasadzie nieograniczone by wydłużać życie.Globalnie same więc straty-brak kasy dla emerytów,brak żywności,stare nieproduktywne społeczeństwa.Więc-coś wymyślono.Teraz nastąpi reset i odbudowa globalna.W krajach zacofanych medycznie jak Polska dojdą zgony nadprogramowe.Parszywa polityka .
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA