Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami między świnoujskim samorządem a przedstawicielami PKP Polskie Linie Kolejowe, przejazd do Podziemnego Miasta na wyspie Wolin zostanie zachowany, a Muzeum Obrony Wybrzeża będzie mogło dzierżawić parking na terenach kolejowych. Ten zostanie zlokalizowany w lepszym miejscu niż do tej pory.
Przypomnijmy, że Podziemne Miasto to obiekt znajdujący się w lesie na prawobrzeżu Świnoujścia. Żeby się tutaj dostać, należy minąć torowisko i udać się leśną drogą w stronę obiektu. Nie ma możliwości dojazdu autem pod sam zabytek, bo przepisy obowiązujące w nadleśnictwach uniemożliwiają poruszanie się samochodami bez zezwolenia. Do niedawna istniało zagrożenie, że Podziemne Miasto zostanie całkowicie odcięte na czas planowanych przez kolej inwestycji związanych z polepszeniem dojazdów do portów w Szczecinie i Świnoujściu. Na szczęście podczas rozmów w świnoujskim magistracie Januszowi Żmurkiewiczowi, prezydentowi Świnoujścia, udało się porozumieć w tej kwestii z decydentami. Także w sprawie parkingu. Tutaj nastąpią jednak pewne zmiany.
– Parking zostanie zlokalizowany tym razem zaraz przy zjeździe z krajowej „trójki”, a nie jak dotychczas pomiędzy torowiskami. Plan jest taki, żeby teren utwardzić i ogrodzić. Znajdzie się tutaj miejsce na kilkadziesiąt aut. Na pewno starczy miejsca dla każdego – nawet jeżeli sprawdzą się nasze prognozy i nadzieje i po uporaniu się z koronawirusem nastąpi boom na polską turystykę – mówi Piotr Piwowarczyk, dyrektor Muzeum Obrony Wybrzeża.
Dodajmy, że bez parkingu Podziemne Miasto nie mogłoby funkcjonować. To obiekt z dala od miejskich osiedli, a większość turystów dojeżdża tutaj autami, autokarami lub korzystając z komunikacji miejskiej. Rowerzyści zaczynają tu docierać dopiero podczas wysokiego sezonu, który w Świnoujściu rozpoczyna się w trakcie majowego weekendu. Turyści zwracają uwagę, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zorganizowanie parkingu w lesie. Tutaj sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana, ale może kiedyś się uda… ©℗
Tekst i fot. BaT
