Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Parkowy arsenał i złom

Data publikacji: 04 listopada 2016 r. 18:10
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:19
Parkowy arsenał i złom
 

Od lata tego roku trwa zagospodarowywanie na nowo parku im. Romana Łyczywka na szczecińskim Pogodnie, czyli zielonej, choć przez minione dziesięciolecia tej zaniedbywanej zielonej enklawy. Podczas prac robotnicy - o czym już sygnalizowaliśmy miesiąc temu - dokopali się w gruncie do tkwiących tam od ostatniej wojny granatów moździerzowych. Znaleźli ich na początku w sumie sześć. Niespodzianek było jednak dużo więcej. 

REKLAMA

Na zlecenie Zakładu Usług Komunalnych urządzaniem na nowo parku między al. Wojska Polskiego oraz ulicami Ostrawicką, Ignacego Krasickiego i Marii Skłodowskiej-Curie zajęła się firma P.P.H.U. AGROSAD. Prace prowadzone są tam od sierpnia. Wykonawca – według zapisów umowy – dostał 70 dni na zrealizowanie inwestycji. Choć przygotowania do niej rozpoczęły się już w lutym – wówczas wykonane zostały przycinki oraz wycinki w drzewostanie. Podczas prowadzonych robót ziemnych i przygotowań gruntu przy wytyczaniu i budowie nowych ścieżek robotnicy natrafili w tym miejscu na pierwsze ze „skarbów". Najpierw robotnicy trafili na jeden granat moździerzowy. Później odkryli pięć kolejnych.

- Wszystkie zostały wtedy zabrane przez saperów. Jednocześnie zaangażowana została profesjonalna firma, której powierzono dokładne przeszukanie całego terenu pod kątem kolejnych podobnych znalezisk - informuje Andrzej Kus, rzecznik prasowy ZUK. - Prace obejmowały dwukrotne przeszukanie do głębokości 2 metrów za pomocą wykrywacza metali, a następnie, w przypadku zlokalizowania czegokolwiek, wydobycie przedmiotów z gruntu. Kolejne materiały wybuchowe miały zostać zutylizowane przez wykonawców, którzy po odkopaniu znaleziska musieli przywrócić teren do stanu pierwotnego i zasypać wykop.

Na 15 tysiącach metrów kwadratowych znalezione zostały jeszcze dwa następne granaty moździerzowe (kal. 82 mm), a przy okazji kilkadziesiąt kilogramów złomu. Cała ta usługa związana z oczyszczaniem ze „skarbów", jakie zalegały w ziemi, ZUK dodatkowo 12 tys. zł. Przebudowa parku kosztuje ponad milion złotych i potrwa do końca listopada.

Drugi etap porządkowania parku, który właśnie trwa, obejmuje budowę nowych alejek spacerowych i do uprawiania sportów. Zrobione zostaną nowe schody do parku. Założone będą nowe trawniki, ustawiona mała architektura, w tym: ławki, kosze na śmieci, stojaki rowerowe czy pojemniki na psie odchody. Pomyślano także o miłośnikach gry w szachy, dla których ustawione zostaną stoły. Dzieci skorzystają z nowego, ogrodzonego placu zabaw wyłożonego bezpieczną nawierzchnią i z rozmaitymi huśtawkami – od „bocianiego gniazda” po tzw. wagonową, ze ścianą wspinaczkową i takimi też podestami, zjeżdżalnią, „tablicą aktywności” poprawiającą sprawność ruchową i sensoryczną maluchów, z gumowym kotem, a nawet „samolotem” przystosowanym również dla dzieci niepełnosprawnych.

W wyniku zabiegów pielęgnacyjnych część drzew trzeba było usunąć z powodu zbyt dużego zagęszczenia i braku przestrzeni do prawidłowego wzrostu oraz ze względu na ich zły stan zdrowotny. Miejsce śnieguliczek, leszczyn i np. lilaków zajmą derenie, hortensje bukietowe, irgi, kaliny, mahonie, magnolie, pęcherznice oraz złotliny japońskie. Posadzone zostaną również cebulice i barwinki.

Przebudowa parku kosztuje ponad milion złotych i jej finał ma nastąpić do końca listopada tego roku. ©℗

Mirosław WINCONEK

Fot. (ZUK)

REKLAMA

Komentarze

SromotnikBezwstydny
2016-11-05 09:04:47
Wszystkie prace ziemne w mieście i okolicach powinne być najpierw zbadane przez saperów. Gdyż, jak mawiał Pawlak ".ta ziemia tak nafaszerowana minami, jak dobra kasza skwarkami".
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Autorzyno, czy wiesz co oznacza słowo " ARSENAŁ " ??!
2016-11-05 07:57:06
Czemu te, tu tytuliki są tak żałośnie pompatyczne. Często idiotyczne.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA