Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Petarda wybuchła w ręku pięciolatki

Data publikacji: 01 stycznia 2016 r. 01:11
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:39
Petarda wybuchła w ręku pięciolatki
 

Pierwszą godzinę nowego roku policja ocenia jako spokojną, choć oczywiście nie obyło się bez wypadków. Jak nas poinformowano na Szpitalny Oddział Ratunkowy przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie co chwilę podjeżdżają karetki. Do szpitala w Zdrojach przywieziono natomiast pięciolatkę, której w ręku wybuchła petarda. Dziecko ma poparzenia trzeciego stopnia. Do tego samego szpitala przywieziono również pijaną piętnastolatkę, trafiła na oddział nefrologii.

- Szacujemy, że ok. 3 tysiące osób było na Jasnych Błoniach podczas sylwestrowej nocy. Nie doszło do żadnych poważnych wypadków. Apeluję o ostrożną jazdę, bo na drogach pojawiła się tzw. szklanka, wyjechały piaskarki - mówi asp. Irena Kornicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

Dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa poinformował, że w Szczecinie strażacy muszą pracować przy płonących trawnikach, żywopłotach, które zapaliły się od petard.

(kol)

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Nie "tracmy glowy" i w Sylwestra...
2016-01-01 21:40:38
Najwieksza "glupota" jest zezwolic na duze i silne fajerwerki w samym Centrum Miasta... patrz ul. Jagielonskiej ! To zagraza bezpieczenstwu Ludzi tam mieszkajacych, gdzie silna rakieta czy petarda moze wywolac pozar na balkonie czy wpasc do mieszkania przez okno ! Silne fajerwerki powinno odpalac sie TYLKO nad Odra tj. na Walch Chrobrego i powinny byc kierowane w strone wyspy ! !
Czytelnik Łukasz
2016-01-01 10:13:31
Który rozsądny człowiek da PIĘCIOLETNIEMU dziecku fajerwerki do odpalenia? Dorosłym nierzadko urywa dłonie...
Płonący trawnik (tej nocy) w Szczecinie. To jak Płonąca Żyrafa Dali'ego.
2016-01-01 09:39:28
Hmmm...
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA