Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Pies pogryzł dziecko. Nie był szczepiony

Data publikacji: 02 marca 2017 r. 14:02
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:30
Pies pogryzł dziecko. Nie był szczepiony
Fot. Robert Stachnik (arch.)  

Do makabrycznych scen doszło w mieszkaniu przy ul. Witosa w Świnoujściu. Pies rzucił się na trzyletnią dziewczynkę. Z ranami na twarzy i ręce mała świnoujścianka trafiła do szpitala w Szczecinie. Na szczęście jej stan jest dobry.

Do zdarzenia doszło w środę (1 marca) o g. 12. W jednym z mieszkań bloku przy ul. Witosa dziewczynka została na chwilę sama z psem. Rodzice przekazali swoją córkę pod opiekę znajomym. Opiekujący się trzylatką mężczyzna na moment musiał wyjść na klatkę schodową. To wtedy pies rzucił się na dziewczynkę.

Helikopterem przetransportowano dziecko do szpitala w Szczecinie. Ma poranioną twarz i rękę, ale jej stan jest dobry.

– Właścicielka psa została ukarana mandatem karnym za brak szczepienia zwierzęcia. Decyzją lekarza weterynarii pies trafi na piętnastodniową obserwację – mówi „Kurierowi” Beata Olszewska ze świnoujskiej policji. – Policja prowadzi czynności zmierzające do wyjaśnienia zdarzenia. ©℗

BaT

Fot. Robert Stachnik (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

10:24:43 - ciebie wystarczy zbadać alkomatem a potem test - ile jest 2 dodać 2.
2017-03-12 12:56:22
.
BRZDACE NASZE KOCHANE. C
2017-03-04 10:24:43
Dziecko i pies,musialy byc badane przez psychologow/psychiatrow (ludzkich i zwierzęcych, co powinno byc standardowym postępowaniem w takiej sytuacji). Jakie są wyniki i CZY ZOSTANĄ UJAWNIONE? Dziecko, dla którego jest rzeczą normalną poniżanie i inne formy patologii ludzi wobec zwierząt (wystarczy, że rodzice milcząco nawet akceptują to w otoczeniu), zachowa się tak jak ludzie których widziało a otoczenie nie przeszkadzało. Pies wykona odruch samoobronny. Psy maja błyskotliwośc reakcji na atak wobec siebie, właścicieli, "ich" miejsca na ziemi. Z tego właśnie względu są dla wielu ludzi jak potrzeba wody i powietrza. Ale patologia wobec zwierząt istnieje, nie rzadko od dziecka. Wiec zanim psa się obwini i zmarnuje konieczne jest zawodowe sprawdzenie zasadności tego. M.Dem.
Dziecku współczuję...
2017-03-03 09:08:37
Gdy widzę, jak różni wyprowadzają z bloków, wielkie rotwailery, wilczury,,labradory i inne psy bynajmniej nie pokojowe yorki czy pudelki, to nie dziwię się, że takie są efekty ich więzienia w blokowych klitkach.
Podatnicy,
2017-03-02 23:15:40
A kto teraz bedzie musial zaplacic za ta 15-dniowa "Obserwacje"... ? Miejmy nadzieje ze nie MOPS, MOPR... czyli inaczej mowiac Podatnicy ??
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA