Nieraz już „Kurier” pisał o poszkodowanych w wypadkach rowerzystach, miłośnikach hulajnóg, czy rolek, którzy często też stają się ofiarami własnej lekkomyślności, jeżdżąc z nadmierną szybkością i bez kasków. Jeżdżąc? Oni najczęściej pędzą i to najczęściej po chodnikach w centrum miasta lawirując między ludźmi, którzy nie mają żadnych szans w zderzeniu z nimi. Nie szkodzi, że obok mają wyznaczone na ulicy ścieżki. Wystarczy, że pieszy nagle skręci albo dziecko wyrwie się matce, a ktoś śmigający za nimi na rowerze czy hulajnodze może nie wyhamować. Kiedyś przystanęliśmy, ze strachem patrząc, jak starszy jegomość skręca w pędzie z chodnika ul. Małkowskiego oczywiście na chodnik al. Piastów, chociaż tam już jest ścieżka rowerowa i pędzi dalej, mając przed sobą gromady pieszych. Rozpędził ich, na szczęście, nikogo nie potrącił. Niedługo potem dziewczyna na hulajnodze w ostatniej chwili przyhamowała przed matką prowadzącą dziecko. Ścigające się na rowerach dzieci na chodnikach to też nierzadkie obrazki. I najczęściej nie ma sensu zwracać komukolwiek uwagi, bo bez względu na płeć i wiek są najczęściej agresywni.
Czy ktoś może zainteresował się liczbą przechodniów, którzy stali się ofiarami wypadków spowodowanych przez takich szalonych „jeźdźców” na chodnikach? Niejednokrotnie mam ochotę podziękować rowerzystom, którzy jadą ścieżką, a szczególnie tym, którzy razem z samochodami zatrzymują się przed pasami dla pieszych, bo wielu tego nie robi, a są niewidoczni, zwłaszcza dla przechodzących dzieci.
Inna sprawa, że w centrum miasta ścieżki dla rowerzystów i pieszych nakładają się na siebie. Wczoraj widziałam pędzącego dostawcę żywności (ci szczególnie się śpieszą) i o mało nie doszło do wypadku, bo przechodząca na zielonym świetle kobieta się zagapiła. Kto miał obowiązek się zatrzymać? Ja już nie wiem.
Widocznie w Paryżu dochodziło do zbyt wielu wypadków, których ofiarami padli piesi, skoro miasto to uwolniło się od hulajnóg, Kołobrzeg w swej części również, tylko pozazdrościć. Niedawno brytyjskie media doniosły, że pewien ojciec dziecka zabitego przez rowerzystę rozpoczął ogólnokrajową batalię o ustanowienie wysokiej kary dla takich sprawców. Jak widać, gdzie indziej też mają z tym problem. W każdym razie proszę, piszcie o tym.
Czytelniczka
(nazwisko znane redakcji)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
@@older
2024-06-27 20:42:41
daj spokój - prawo pieszych chodzić po chodniku bez nieustannego wypatrywania pędzących na swoich hulajnogach mopedowców...
@older
2024-06-26 14:55:41
To tak samo jak grubi ludzie, też mają nisko zawieszony środek ciężkości. Trzeba zabronić gruby chodzenia po chodnikach. A wózki dziecięce? Te to dopiero mogą nogi połamać... A tak serio, to we wszystkim trzeba miary. Rower czy hulajnoga na chodniku nie stanowi zagrożenia, jeśli porusza się ostrożnie i z odpowiednią prędkością. Z drugiej strony piesi często sami doprowadzają do kolizji, włażąc nagle bez rozejrzenia prosto pod koła, zarówno na chodnikach jak i na ścieżkach.
older
2024-06-26 14:19:12
Hulajnogi mają nisko punkt ciężkości i w przypadku najechania na pieszego łatwo mogą połamać nogi. Po drugie - największym problemem są te ogromne ciężkie rowery dostawców, którymi jeżdżą z dużą szybkością i mają w poważaniu wszystko wokoło. Dostawcy obowiązkowo powinni mieć numery, żeby w razie potrącenia można było zidentyfikować sprawcę, żeby nie uciekł. W temacie bezpieczeństwa na chodnikach znacznie się ostatnio pogorszyło. Policja kiedyś łapała rowerzystów jeżdżących po chodnikach. A dziś?
@Hulaj dusza...
2024-06-26 12:50:27
Weź ty się w głowę walnij! Chcesz mieć krew na rękach? Mało to użytkowników dwóch kółek zginęło na jezdni? https://24kurier.pl/aktualnosci/wiadomosci/potracenie-rowerzysty-na-al-wojska-polskiego/ https://24kurier.pl/aktualnosci/wiadomosci/wypadek-z-udzialem-rowerzysty-na-pl-zolnierza-polskiego-w-szczecinie/ to tylko jedne z licznych przykładów udowadniających jak durne jest twoje myślenie.
Myślę, że
2024-06-26 08:36:17
To, że ma się pierwszeństwo do korzystania z drogi nie znaczy, że można z niego bezmyślnie korzystać, potrącać, przewracać, rozjeżdżać doprowadzając do uszkodzenia ciała lub śmierci. Rower jest nieporównywalnie lżejszy, ale wystarczy, że uderzony człowiek nieszczęśliwie upadnie np na głowę, plecy i może nawet umrzeć. A więc nie mają sensu te wszystkie wywody. Kulturalny człowiek uważa na drodze, cham używa jej jak taran.
@@Ala
2024-06-26 06:40:12
Znajdź różnicę:
18a) urządzenie wspomagające ruch – urządzenie lub sprzęt sportowo-rekreacyjny,
przeznaczone do poruszania się osoby w pozycji stojącej, napędzane siłą
mięśni;
47c) urządzenie transportu osobistego – pojazd napędzany elektrycznie,
z wyłączeniem hulajnogi elektrycznej, bez siedzenia i pedałów,
@@@nick
2024-06-25 23:07:38
To wynika wprost z braku dróg rowerowych i traktowania przez nie-pieszych chodników jako ich substytutu - to dość oczywista sprawa - niezwykle rzadko jest sytuacja gdy mamy drogę rowerową a nie ma chodnika - wtedy rowerzyści bezwzględnie egzekwują prawo za to na chodnikach jakoś zapominają że to oni są gośćmi którzy WARUNKOWO mogą poruszać się ustępując pierwszeństwa PIESZYM. A kocie łby to wymówka - piesi są rozjeżdżani na chodnikach nawet w gładko wyasfaltowanej strefie 30 kmph.
Hulaj dusza...
2024-06-25 20:53:26
Jazda na dwóch kółkach wyłącznie po jezdni. Wyłącznie ! Czy to jakiś problem szybko to uchwałą rady miasta ogarnąć ? Kwestia zainteresowania się problemem i chęci decydentów co jeszcze tak niedawno szumnie mówili o porządku i poszanowaniu mieszkańców Szczecina.
@czytam
2024-06-25 20:26:16
Poznaję po interpunkcji z kim mam do czynienia, i choć zwykle się mocno nie zgadzamy, tak w tym temacie przyznam Ci rację. Nie było by problemów i konfliktów, gdyby ludzie się nawzajem szanowali i respektowali swoje miejsce, zamiast być samolubnymi chamami. Jako pieszemu nie przeszkadza mi rower czy hulajnoga na chodniki, o ile uznaje pierwszeństwo pieszych, nie rozpycha się i nie pędzi. Podobnie w drugą stronę - jadąc na rowerze, mogę wyminąć pieszych na ścieżce, o ile nie zajmują całej
@@@@@hulajelektrykam
2024-06-25 20:23:08
Nie szpanuję, bo to podstawowa wiedza, jaką powinieneś wynieść ze szkoły. To raczej ty powinieneś się wstydzić brakiem tej wiedzy. Bo gdybyś ją miał, to byś nie pisał takich bzdur jak "hulajnogą może ci wyrządzić taką samą krzywdę, jak dużo cięższy samochód". Podstawy fizyki z podstawówki się kłaniają. Co do jednego masz rację, hulajnogą można zrobić krzywdę, ale nieporównywalnie mniejszą niż samochodem. Dlatego wymaganie prawa jazdy na hulajnogę to głupota, a od tego się zaczęła dyskusja.
brawo: @czytam
2024-06-25 20:03:03
popieram!
@@@@hulajelektrykami
2024-06-25 17:38:18
Ty się tak nie naprężaj, bo ci żyłka pierdząca pęknie. Staram ci się po prostu wytłumaczyć, że mimo dużo mniejszej masy, jadący hulajnogą może ci wyrządzić taką samą krzywdę, jak dużo cięższy samochód. Dobrze byłoby, gdybyś to zrozumiał i nie szpanował znajomością wzoru na energię kinetyczną.
czytam
2024-06-25 17:14:11
Ludzie, Wam kultury brakuje. Jeden jest chamem na rowerze , drugi w aucie a trzeci na hujlodze, czwarty na rolkach , pieszy to już w ogóle -jak śmie Wam przeszkadzać!Żadne prawo CHAMSTWU nie pomoże . Jeżdżę rowerem po chodniku , bo na ulicy kocie łby , szpary na szerokość koła , pędzący kierowcy, ale ... NIE POGANIAM PIESZYCH , NIE DZWONIĘ ,CZEKAM aż przejdą -bo na chodniku pieszy ma pierwszeństwo . Chamy tego NIGDY nie pojmą .Co widać po Waszych chamskich komentach. Szerokiej drogi.
@@Ala
2024-06-25 17:10:00
"rolkarze maja korzystać najpierw z drogi dla pieszych dawniej zwanej "chodnikiem" a dopiero później wolno jej z drogi dla rowerów Art. 15a" - bzdura. To że w ustawie jest wymienione ciurkiem "chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów", to nie oznacza kolejności. Po drugie, art ten dotyczy "urządzenia wspomagającego ruch" natomiast rolki nie są w świetle prawa takim urządzeniem, tylko "urządzeniem transportu osobistego" który podlega pod te same paragrafy co rower i hulajnoga
@Ala
2024-06-25 16:34:40
Alu rolkarze maja korzystać najpierw z drogi dla pieszych dawniej zwanej "chodnikiem" a dopiero później wolno jej z drogi dla rowerów
Art. 15a. 1. Osoba poruszająca się przy użyciu urządzenia wspomagającego
ruch jest obowiązana korzystać z drogi dla pieszych, drogi dla pieszych i rowerów
lub drogi dla rowerów.
Ponadto mają się poruszać z prędkością zbliżonej do pieszego
@Ala
2024-06-25 15:59:30
"tor dla rolkarzy" - a gdzie do jasnej cholery mają się poruszać rolkarze? Na ulicy między samochodami? Czy może po chodniku między pieszymi, często po brukowanej nawierzchni. Odwal sie od rolkarzy bo ci akurat, w odróżnieniu do "bąbelków w wózkach" czy "babć z kijkami", mają pełne PRAWO poruszać się po ścieżkach rowerowych. Jak ci się nie podoba to miej pretensje do pisowców, bo to ich rząd wprowadził takie przepisy. Swoją drogą uważam że to jedna z niewielu pozytywnych zmian jakie wprowadzili
@@@hulajelektrykami
2024-06-25 15:55:49
Niech sobie będzie i 200, to wciąż dużo mniej, niż najmniejszy nawet samochód. Jak tego nie rozumiesz, to wróć do szkoły, na lekcje fizyki i naucz się wzoru na energię kinetyczną.
@@hulajelektrykami
2024-06-25 14:52:17
Hulajnoga kilka kilo? A co najmnniej kilkanaście, to nie łaska? Dolicz jeszcze jadącego nią człowieka, co w wielu przypadkach daje ponad 100 kg. Zakładając, że taka masa wali w ciebie z szybkością 20 km/h, to daj ci Boże zdrowie.
Ala
2024-06-25 14:40:34
Droga dla rowerów to wybieg dla psów, spacerniak babć z kijkami, dotlenianie bąbelków w wózkach tor dla rolkarzy. Z drugiej strony chodnik rowerzyści itp. traktują jak drogę dla rowerów. A policja to widzi i nic z tym nie robi.
Gość
2024-06-25 13:47:07
Nachalna propaganda pro rowerowa i totalna BEZKARNOŚĆ rowerzystów itp. za popełniane wykroczenia drogowe. Do tego powszechna nieznajomość przepisów o ruchu drogowym i wszechobecna, podgrzewana przez media „świadomość” o pierwszeństwie pieszych i rowerzystów zawsze i wszędzie skutkuje takim ich zachowaniem, jakiego doświadczamy. O zwykłej arogancji i wulgarności nie wspominam.
przykre
2024-06-25 13:46:51
no niestety ludzie na rowerach i co gorsza, hulajnogach jeżdżą jak chcą :( często po chodnikach i trzeba uciekać będąc pieszym
@hulajelektrykami
2024-06-25 13:21:46
A rozumiesz głąbie różnicę między samochodem warzącym circa 2 tony i mogącym się rozpędzić nawet ponad 200km/h a hulajnogą ważącą kilka kilo i ograniczoną do 20km/h(wszystkie miejskie mają taki limit)? Na prawdę nie widzisz różnicy? Więc skoro z taką łatwością wrzucasz wszystkich do jednego worka i nazywasz idiotami, to znaczy tylko tyle że sam jesteś idiotą
@@nick
2024-06-25 13:18:57
"znacznie częściej WY korzystacie z chodników niż MY z WASZYCH dróg" - na podstawie badań instytutu danych z dudy? Skąd takie śmiałe założenie? Bo ja jednak odnoszę odwrotne zdarzenie. Myślę że ten artykuł więcej by wnosił gdyby odpowiadał na pytanie zawarte w liście "liczbą przechodniów, którzy stali się ofiarami wypadków spowodowanych przez takich szalonych jeźdźców na chodnikach". Też mnie to interesuje. Ale oczywiście takich liczb tu nie podadzą bo nie było by powodu do gównoburzy.
Rolkarz do Rr
2024-06-25 13:14:17
Masz jakiś problem? Jeżdżę ścieżkami rowerowymi ZGODNIE Z PRZEPISAMI i ciul ci do tego. A gdzie mam jechać rolkami kretynie, na chodniku, czy na jezdni? Może po bruku albo po piachu? Idź leczyć swoje frustracje gdzieś indziej. Skoro ci wadzą rolkarze, to pewnie jesteś jednym z tych pedalistów w przyciasnych gaciach i za ciasnym kasku blokującym logiczne myślenie. Na szczęście ma na takie dzbany wywalone a prawo jest po moje stronie. Podskocz do mnie na ścieżce to będziesz swoją ramę z d wyciągać
hulajelektrykami
2024-06-25 12:25:58
poruszają się idioci, bez stosownych uprawnień (i zarazem wiedzy) - bo ustawodawca tego nie wymaga, też jest idiotą - a prawda jest taka, że im nie wolno jeździć po jezdni, poza nielicznymi wyjątkami, których nie przestrzegają bo w ogóle nie znają przepisów RD, w tym znaków drogowych. Po co więc wymusza się na kierowcach samochodów zdawanie egzaminów z teorii i praktyki, wystarczyłoby sprawdzić, że umie kierować samochodem, skoro na jezdni są równi i równiejsi.
Rr
2024-06-25 11:46:35
Najgorsze to są rolkarze na ścieżkach rowerowych
W weekendy
2024-06-25 10:49:23
jest tlok np. wokol Arkonki. Fakt, nieraz ludzie ida w zwiazku z tym po sciezce rowerowej. Nie zwalnia to jednak rowerzystow z myslenia.
zakaz
2024-06-25 10:33:39
Powinien być zakaz jazdy hulajnogami po chodnikach i to pod groźbą wysokiej grzywny. Nic tak nie uczy rozumu jak uderzenie po kieszeni. Jeżdżą jak wariaci, potrącają ludzi, a jak ktoś im zwróci uwagę to "z mordą" jeszcze wyskakują.
czytam
2024-06-25 09:53:30
Czytelniczka słusznie zwraca uwagę na problem. Jeżdżący hulajnogami rozwijają często b.dużą prędkość i stanowią ogromne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu.Hulajnogi są ciche, nie słychać ich idąc, czy jadąc rowerem . Gdyby jeszcze użytkownicy mieli jakąś przyzwoitość , kulturę osobistą, zwalnialiby dojeżdżając do innych osób. Niestety , tak raczej nie jest i stąd problem. I tu wkracza prawo,które powinno być egzekwowane. Są, też takie ulice , gdzie nie da się jechać po ulicy-kocie łby.
@nick
2024-06-25 09:37:51
problem jest w tym że znacznie częściej WY korzystacie z chodników niż MY z WASZYCH dróg rowerowych. Piszę to jako rowerzysta który zajezdzał w roku 3 łańcuchy robiąc kilkanaście tysięcy km rocznie. Mam prawo jazdy i ze względu na uszkodzenie kolana nie jeżdżę rowerem tak czesto jakbym chciał ale jako rowerzysta i kierowca od dekad wyznaję zasadę że w pierwszej kolejności wszyscy jesteśmy pieszymi a dopiero potem rowerzystami, kierowcami itd. Więc nie skarż się na to że ktoś korzysta z drogi row
do nick
2024-06-25 08:56:25
pieszy na ścieżce to pojedyncze przypadki - niestety niereformowalne
rower i hulajnoga pędzące po chodniku to coraz częściej norma, również wymuszanie i agresja kierujących tymi pojazdami
to prawda
2024-06-25 08:52:11
Oczywiscie zdarzają się pędzący po chodnikach rowerem i nawet bezczelnie dzwonią dzwonkiem a ja nie mam zamiaru im ustąpić, prędzej plaska sprzedam... Jednak o wiele poważniejszy problem to cała masa ludzi pieszych na ściezkach rowerowych, to jakaś plaga! Jestem kierowcą, rowerzystą i pieszym i nie bardzo rozumiem, co maja w głowach ludzie, którzy chodzą sobie po ściezkach rowerowych a obok szeroki chodnik. Madki z bombelkami na takich ściezkach to wręcz codziennośc....
nick
2024-06-25 08:04:36
Jechałem ostatnio rowerem po drodze dla rowerów przez Puszczę Bukową, a tam piesi, biegacze, pieski, choć wkoło las z drogami spacerowymi. Może trzeba uwolnić miasto od pieszych, skoro nie potrafią trzymać się chodników? Tak wychodzi, trzymając się logiki czytelniczki. To powszechna sytuacja, że ścieżkami chodzą "madki" z bombelkami, biegają "sportowcy", a rowery lawirują między nimi.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.