W Szczecinie jest kilka miejsc, gdzie spacerowicze znajdą specjalne poidełka z przebadaną, zdatną do spożycia wodą. Podczas spacerów warto więc wziąć ze sobą bidon, bo – jak przekonuje ZWiK – wodę w plenerze można pić śmiało.
– Poidełka są jeszcze elementami przestrzeni, do których mieszkańcy Szczecina nie są przekonani – przyznaje Hanna Pieczyńska, rzeczniczka prasowa Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie. – Ciągle wydaje się im, że to zwykłe kraniki, przy których myje się ręce lub opłukuje twarz. Nic bardziej mylnego! Woda z każdego z miejsc jest specjalnie przebadana i nadaje się do bezpośredniego spożycia. Poidełka ZWiK-u są specjalnie oznaczone, żeby nikt nie miał już wątpliwości, że to woda smaczna i zdrowa.
Poidełka można znaleźć przy alejce spacerowej obok Arkonki, na Różance oraz na Bulwarach, wydarzenia plenerowe mają więc zapewnione pitniki pod chmurką.
To nie są jedyne miejsca, gdzie można napełnić bidon. ZUK także ma swoje urządzenia. Spotkać je można na Skwerze Misia Wojtka, w parku Wolności, na ul. Szymanowskiego, w parku Kasprowicza przy Teatrze Letnim, w skateparku Chełminek przy ul. Chełmińskiej i parku na Psim Polu na os. Zawadzkiego-Klonowica.
(K)