Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Plantacja w bunkrze

Data publikacji: 30 grudnia 2015 r. 12:19
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:39
Plantacja w bunkrze
 

Funkcjonariusze ze stargardzkiego Wydziału Kryminalnego zlikwidowali nielegalną plantację konopi indyjskich, która umiejscowiona była w zakamuflowanym bunkrze. Na miejscu profesjonalnej zorganizowanej uprawy policjanci zatrzymali również 48-letniego mężczyznę oraz zabezpieczyli ponad 20 kg suszu i 505 krzewów.

Z wcześniejszych ustaleń wynikało, że na terenie posesji jednego z jednorodzinnych domów w podstargardzkiej miejscowości znajduje się plantacja konopi indyjskich. Tam podczas kilkadziesiąt metrów od domu policjanci odkryli porośnięty trawą i drzewami bunkier, do którego wejście również było zakamuflowane. Wewnątrz pomieszczenia uzbrojonego w gazowy piec, lampy, filtry, wentylatory, specjalistyczne środki ochrony roślin, termometry, suszarnię, nawilżacze powietrza i mierniki oraz system alarmujący o zbliżających się do posesji osobach, znajdowała się profesjonalnie zorganizowana nielegalna plantacja konopi indyjskich. Ponadto w bunkrze tuż przy ziemi w jednej ze ścian znajdowało się niewielkie ukryte przejście do kolejnego pomieszczenia, z którego nie było innego wyjścia. Tam również prowadzona była uprawa.

Łącznie na miejscu śledczy zabezpieczyli 2,5 kilograma popakowanego już suszu, ponad 18 kilogramów ususzonych roślin, a także 505 krzewów w różnym stadium rozwoju, z których uzyskać można kolejnych 12 kilogramów. W trakcie czynności zabezpieczone zostało całe oprzyrządowanie wraz z wagą, miernikami urządzeniem do foliowania oraz wszystkimi przedmiotami wykorzystywanymi do nielegalnego procederu.

Stargardzcy policjanci na miejscu czynności zatrzymali również 48-letniego właściciela posesji, który już wcześniej notowany był za przestępstwo narkotykowe. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a w środę śledczy po zapoznaniu się z materiałem dowodowym przedstawią mu zarzut uprawy konopi mogących dostarczyć znaczną ilość tej substancji. Za taki czyn grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Ponadto wobec podejrzewanego skierowany zostanie tymczasowego aresztowania. (k)

Fot. Robert WOJCIECHOWSKI

 

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA