Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Pod wpływem narkotyków uciekał policji

Data publikacji: 31 października 2017 r. 12:07
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:54
Pod wpływem narkotyków uciekał policji
 

Policjanci z koszalińskiej drogówki, w trakcie patrolowania jednej z ulic zauważyli jadącego w ich kierunku Dodga. Nic w tym nie byłoby dziwnego, gdyby nie to, że samochód poruszał się po jezdni wykonując niebezpieczne manewry.

Próba zatrzymania kierowcy do kontroli nie powiodła się. Gdy policjanci wskazali mężczyźnie miejsce do zatrzymania pojazdu ten nagle przyśpieszył i zaczął uciekać głównymi ulicami Koszalina, łamiąc przepisy ruchu drogowego i stwarzając niebezpieczeństwo dla innych uczestników. Mundurowi włączyli sygnały dźwiękowe oraz świetlne i ruszyli w pościg za kierowcą. Pojazd ostatecznie zatrzymał się na ul. Wróblewskiego, po kolizji z nieoznakowany policyjnym radiowozem.

Badanie narkotesterem wskazało, że 34-latek wcześniej zażywał amfetaminę. Ponadto w trakcie przeszukiwania policjanci znaleźli przy nim również niewielkie jej ilości.

W trakcie sprawdzenia w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania.

Sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za popełnione przestępstwa, w tym za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu drogowym 34-latkowi może grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za doprowadzenie do kolizji drogowej z policyjnym radiowozem.

Ł.T

Fot. KMP

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

kupię za garść monet
2017-10-31 20:28:28
a co z samochodem ? może wreszcie zaczną konfiskatę robić na koszty związane przez takich jak on ??
=
2017-10-31 12:20:54
Polska to nie amerykański film, że przestępcę taranuje się radiowozem ;/
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA