Na przełomie listopada i grudnia po szczecińskich ulicach jeździć będzie 17 autobusów hybrydowych. Jeden od kilku lat eksploatuje Szczecińskie Przedsiębiorstwo Autobusowe "Dąbie", umowę na dostawę 16 kolejnych dla SPA "Klonowica" podpisano w środę w Szczecinie.
- Uważamy, że to słuszny kierunek - rozpoczął spotkanie Piotr Krzystek, prezydent Szczecina. - Spotykamy się w najnowszych szczecińskich Solarisach, dostarczonych w ostatnich tygodniach. Mamy nadzieję, że to jedne z ostatnich autobusów o napędzie diesla, jakie trafiły do miasta.
Zdaniem prezydenta przyszłością są autobusy elektryczne. By jednak można było wykorzystać w pełni ich potencjał, niezbędna jest budowa stacji szybkiego ładowania w różnych punktach miasta - obecnie zasięg takiego pojazdu to zaledwie ok. 100 km. Stąd zakup hybryd, które mają być etapem przejściowym.
Hybrydy, które zgodnie z umową powinny być dostarczone do listopada, to 8 autobusów jednoczłonowych i 8 przegubowych. Wszystkie są niskopodłogowe, niskoemisyjne, z silnikiem zasilanym olejem napędowym spełniającym normę emisji spalin EURO VI. Silnik elektryczny ładowany jest podczas hamowania, o co w miejskim ruchu nietrudno. Im częściej pojazd się zatrzymuje, ty, większe oszczędności na paliwie (średnio ok. 25 proc.) i tym mniej zanieczyszczeń trafia do atmosfery. Pojazdy dostosowane będą do potrzeb osób niepełnosprawnych. Trafią do Szczecińskiego Przedsiębiorstwa Autobusowego Klonowica, a miasto zapłaci za nie ok. 40 mln zł. ©℗
Tekst i fot. ToT
Na zdjęciu: Umowę na dostawę 16 autobusów hybrydowych podpisali Piotr Krzystek, prezydent Szczecina i Wiesław Cieśla, pełnomocnik prezesa zarządu Solaris Bus & Coach SA.