Pojemniki na śmieci stoją z dala od grobów

 

Dziwne zwyczaje zapanowały na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie, gdzie firma wywożąca pojemniki ze śmieciami poustawiała je głównie w tych miejscach, do których jest jej łatwiej dojechać.

Wiele pojemników stoi, jak widać na zdjęciu, z dala od grobów, na asfaltowej alejce, co powoduje, że sprzątający kwatery muszą spory kawałek się przejść, by do nich dotrzeć. Wiadomo, że łatwiej dojeżdża się do śmietników, których kilka stoi w jednym miejscu - niekiedy jeden koło drugiego. Chwalą to sobie zapewne firmy wywożące śmieci, ale nie ludzie sprzątający groby. 

Przecież startujący w przetargu na sprzątanie cmentarza przyjęli na siebie obowiązek usuwania śmieci z terenu całej nekropolii, nawet tam gdzie ciężko dojechać, ale powoli zmieniają zasady. Kubły stawiają na głównych i utwardzonych alejkach.

Przy okazji - czas najwyższy wywieźć stosy uschniętych zeszłorocznych liści, które leżą w wielu miejscach na CC. Wygrabiono je jesienią przed Wszystkimi Świętymi, ale do dziś sprzątający cmentarz ich nie wywieźli. Po każdym wietrze liście fruwają w powietrzu i spadają na posprzątane groby, co jest nieco denerwujące dla opiekujących się grobami. Inną sprawą jest postępowanie (NIE WSZYSTKICH) firm pogrzebowych i kamieniarskich, które wyrzucają zużyte folie i pozostałości z grobów do śmietników, zamiast je wywieźć z terenu cmentarza, do czego są zobowiązane.

Tekst i fot. MK