Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Pół wieku żeglugi promowej

Data publikacji: 14 lipca 2017 r. 23:22
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:45
Pół wieku żeglugi promowej
Prom „Polonia” wypływa ze Świnoujścia. Fot. Marek Klasa  
To już pół wieku. Długich pięćdziesiąt lat. Historia! Piękna, ale z zaskakującymi zwrotami. Promy i ich właściciele pisali sagę pełną różnych wydarzeń; sympatycznych, ale także i dramatycznych. Przywołuję tamte lata, fakty. Pochylam głowę. Uśmiecham się, bo przezornie wybrałem epizody, które sprawiały mi satysfakcję, cieszyły, dawały powód może nie do radości, ale do głębokiego przekonania, że w tym uczestniczyłem. Grałem w tej orkiestrze. Jako jeden z muzyków, ale również rozpisywałem partyturę i przez długi okres batutą prowadziłem cały zespół.

Polski prom „Gryf” dnia 21 czerwca 1967 roku odcumował z bazy w Świnoujściu. O godz. 12. W tym dniu zaczęła się przygoda pod tytułem: polska żegluga promowa. Prom zacumował w Ystad o godz. 19. Linia promowa do Ystad stała się faktem. Zanim jednak do tego doszło żeglugowcy musieli pokonać długi i wyboisty szlak, który zaczął się w 1938 roku. W marcowym numerze tygodnika „Ilustracje Polskie” zamieszczono informację o decyzji polskich i szwedzkich żeglugowców, o uruchomieniu w 1938 roku stałego połączenia promowego Gdynia – Karlskrona. Na realizację tego ze wszech miar pionierskiego – jak na owe czasy – przedsięwzięcia, nie pozwolił tlący się konflikt, a niebawem wojna. Należy jednak podkreślić rozeznanie potrzeb i kierunków przyszłego rozwoju transportu morskiego. Zaakcentować należy wiedzę oraz „patriotyzm morski” ówczesnych kół żeglugowych w Polsce. Często zastanawiam się – nie tylko zresztą ja – czy moje pokolenie sprostało testamentowi zostawionemu przez poprzedników? Czy zrobiliśmy wszystko, by na podwalinach zbudowanych przez międzywojenną elitę budować i rozwijać gospodarkę morską? Czy byliśmy tak zdeterminowani jak oni?

REKLAMA

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 14 lipca 2017 r.

kpt. ż.w. Zbigniew Sak

Na zdjęciu: Prom „Polonia” wypływa ze Świnoujścia.

Fot. Marek Klasa

REKLAMA

Komentarze

mariner
2017-07-15 09:37:30
W latach 1950=1953 na trasie Swinoujscie Treleborg plywal prom "Kopernik" :)
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
artus
2017-07-15 08:43:34
popieram głos Tylko cela + sb-cy tylko ostrzyli na to ząbki
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
2nd Eng
2017-07-14 23:47:09
W latach komuny kapitanem mozna bylo tylko zostac jak sie posiadalo ksiazeczke partyjna!!!!!! Wszelkie inne osoby byly blokowane lub niedostawaly paszportu!!!!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Marian
2017-07-14 23:45:23
Niestety elita i inteligencja podczas wojny zostaly zamordowane w 80%. Po wojnie ta elita i inteligencja nie zostaly dopuszczone do glosu i byli pod scisla kontrola. Czesci udalo sie uciec na zachod. Po 45r do kontaktow zagranicznych zostali wybrani ludzie nie z elit oraz inteligencji ale wierni partji ktora niekoniecznie chciala dzialac dla dobra Polski ale dla dobra okupanta ZSRR!!! Czy juz ludzie zapomnieli Historii Polski po 45roku??
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko Cela+
2017-07-14 23:20:58
O mały włos polska żegluga promowa nie dotrwała by do swoich 50 urodzin. O mały włos POwcom udało by się z korzyścią dla obcych zaorać i ten fragment polskiej gospodarki.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA