Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Polak żył w momencie zamachu

Data publikacji: 21 grudnia 2016 r. 10:23
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:23
Polak żył w momencie zamachu
 

W szoferce ciężarówki, która wjechała w poniedziałek (19 grudnia) w tłum na jarmarku świątecznym w Berlinie, musiało dojść do walki między zamachowcem a polskim kierowcą - podał w środę dziennik "Bild", powołując się na wyniki obdukcji zwłok Polaka.

Niemiecki tabloid napisał, że Polak żył w chwili zamachu. "Musiało dojść do walki" - cytuje "Bild" jednego ze śledczych. Terrorysta pchnął zapewne Polaka kilkakrotnie nożem, gdy ten usiłował złapać kierownicę, chcąc ratować ludzi na jarmarku.

Gdy ciężarówka zatrzymała się, zamachowiec zastrzelił Polaka i uciekł - czytamy w "Bildzie".

(pap)

Fot. EPA/PAUL ZINKEN

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Agata
2016-12-22 12:41:37
Cztery godziny w tv Niemcy i Europa Zaschodnia trąbiono o polskim kierowcy i polskich numerach rejestracyjnych. Próbowano Polaka wrobić w zamach. On był żywy w szoferce. Winę zwalono by na Polaka. Cel mediów niemieckich to oczernienia Polaków i rozpętania kampanii nienawiści na ogromną skalę przeciwko Polsce i Polakom, aby wybielić islamistów. Przemawia za tym obecność polskiego kierowcy w szoferce. Zawsze jest tak ze takiego kierowcy się pozbywa – ogłusza się, wywleka na zewnątrz, zabija, ukrywa gdzieś w krzakach, i porywa ciężarówkę. Nigdy nie bierze się takiego pasażera na gapę na taką mokra robotę.
Nena
2016-12-22 01:10:33
In diesen Stunden muss man sich schämen ein Deutscher zu sein,und Tagtäglich mit- ansehn wie Deutsche Politik und der Rechtsstaat versagt! An Frau Merkels Händen Klebt das Blut der Opfer,mit Ihrer Ignoranz und Arroganz wie Sie dieses Land Regiert. In Gedanken sind wir bei der Polnischen Familie,die in diesen Tagen ein unermäßliches Leid erleben.
Czesc Jego Pamieci...
2016-12-21 23:31:25
Do komentarza: Czyli jednak zyl...! Nie od granicy... tylko z miejsca w ktorym ten TIR byl juz pod Berlinem zaparkowany i kierowca mial dopiero rozladowac towar we Wtorek rano !!
Przemo
2016-12-21 15:36:52
Oddał swoje życie by ratować innych. Bohatersko walczył do końca. Cześć Jego pamięci.
@kibic
2016-12-21 14:37:19
Dobry pomysł. Poprośmy też Bundeskanzlerin Merkel o przyznanie renty specjalnej osieroconemu dziecku bohaterskiego człowieka, który zamiast niemieckich służb próbował zapobiec terrorystycznemu islamskiemu zamachowi. Niemcy są mu to winni.
kibic
2016-12-21 13:11:57
prawda jest taka,ze bierna postawa Niemców i polityka ich kanclerza jest winna smierci naszego rodaka.dlaczego żaden z polityków nie ma jaj i głośno o tym nie powie.zorganizujmy pomoc dla tej rodziny,bo tylko tyle możemy zrobic.kurier do dzieła.
Czyli jednak żył
2016-12-21 12:34:50
I od granicy aż do Berlina jechał z zamachowcem w szoferce ? Coś nie tak.
AMBICJE NARODOWE TYLKO W TYM ZAUWAZAMY?
2016-12-21 12:12:02
Do poprzednika: dajmy sobie spokój z tym żądaniem przeprosin, przecież zanim ustalili co było i jak, różne wersje zdarzeń musieli brać pod uwagę. Także i ewentualność niechlubna dla Polaka. Każdy z nas, gdy rozpoczyna "na gorąco" dochodzenie "co i jak", różnie myśli. Niemcy tak samo. Skupmy się na genezie tragedii, która nie przez Niemców była organizowana. Nie Niemcy organizują ponadpanstwowy terroryzm, także w odmianie wojujacego islamu. Ponadto: czy my sami nie mamy podejrzeń co do obecności, wśród nas samych, także obywateli polskich organizowanych na działania służące terroryzmowi? Przecież to ruchawka nie nowa i ciągle ponadpanstwowa. Już w czasach, gdy intensywnie ukorzenial się w Polsce światowy ruch rewolucji proletariackich, terroryzm wpisywal się w strategię polityczną ruchu. Jedynym spośród kierownictwa ruchu ("Wielki Proletariat") sprzeciwiającym się walkę poprzez zabójstwa i inne ciężkie zbrodnie (=terroryzm) był Polak, Marcin Kasprzak. Lubił walkę argumentacją, agitacje słowem ("nauczkę" przez pobicie ewentualnie a i to w razie konieczności). Ale przegrał. No cóż, siła złego na jednego. Terroryzm pozostaje nadal w narzędziach walki o totalne władztwo mas na świecie. Co naszym polskim nieszczęściem jest także.
Gozer
2016-12-21 11:52:26
@entschuldigung? Dokładnie, w pełni się zgadzam z Twoją wypowiedzą. Do tego kontakt z rodziną polskiego kierowcy ze strony niemieckiej był bardzo kiepski. Już po pierwszych zamachach powinni to bydło spakować na tiry oraz statki i wywieść skąd przyleźli. A tak się wszyscy grzecznie przyglądają jak giną niewinni ludzie.
DLA BEZPIECZENSTWA POLSKI i POLAKOW ! ! !
2016-12-21 11:50:08
CZESC PAMIECI KIEROWCY i POZOSTALYCH OFIAR !! Poprzeswietlac BARDZO DOKLADNIE... wszystkich Islamistow co przebywaja obecnie w Polsce i jesli tylko okaze sie, ze u Kogos znajdzie sie najmniejsze znamiona "Terrorystycznego PO-stepowania"... to natychmiast wyciagniac odpowiednie Wnioski... wraz z ewentualnym usunieciem z Polski !!!
ooo
2016-12-21 11:21:51
Bądzmy dumni z polskiego kierowcy.Walczył do końca.Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.
entschuldigung?
2016-12-21 10:38:11
Gdzie, w internecie, można znaleźć oficjalne przeprosiny i oświadczenie niemieckiego rządu na temat Polaka - sprostowanie informacji, że to on kierował i przeprosiny za celowe zwlekanie z podaniem narodowości kierowcy, aby w świadomości odbiorców na całym świecie pozostało przekonanie, że to Polak jest odpowiedzialny za masakrę??
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA