Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Policjanci uratowali kobietę z płonącego mieszkania w Stargardzie

Data publikacji: 30 kwietnia 2020 r. 11:05
Ostatnia aktualizacja: 30 kwietnia 2020 r. 12:57
Policjanci uratowali kobietę z płonącego mieszkania w Stargardzie
 

Policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego stargardzkiej komendy uratowali 77-letnią kobietę, u której w mieszkaniu pojawił się ogień. Wyważyli drzwi  i poruszając się w bardzo gęstym zadymieniu, odnaleźli leżącą na podłodze nieprzytomną lokatorkę. Wynieśli ją z mieszkania i przekazali pod opiekę lekarzy.

– W środę (29 kwietnia) tuż po godz. 22 dyżurny stargardzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o pożarze w jednym z mieszkań na terenie Stargardu, w którym miała znajdować  się starsza kobieta. Przekazywaną informację usłyszała załoga, która w tym czasie znajdowała się bardzo blisko wskazanego adresu – relacjonuje podkom. Krzysztof Wojsznarowicz. – Policjanci natychmiast pojechali na miejsce pożaru. Tam zastali gęste kłęby dymu wydobywające się spod drzwi mieszkania. Natychmiast bez wahania podjęli decyzję o wyważeniu drzwi i wejściu do środka. Zadymienie było tak duże, że nawet podane przez sąsiada mokre ręczniki w celu zasłonięcia dróg oddechowych na nic się nie przydały i konieczne było użycie specjalistycznych masek.   

Policjanci na czworaka rozpoczęli przeszukanie mieszkania i w jednym z pomieszczeń  natrafili na leżącą na podłodze kobietę. Wynieśli ją na zewnątrz i udzielili pierwszej pomocy do czasu przyjazdu służb medycznych. Przytomna seniorka została przetransportowana do szpitala.

Po zakończonej akcji jeden z interweniujących policjantów źle się poczuł. Na miejsce została wezwana druga karetka, której załoga podała mu tlen. Po konsultacji medycznej lekarz zadecydował o zakończeniu służby w tym dniu przez tego funkcjonariusza.

Obecnie prowadzone są czynności z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa pod kątem ustalenia przyczyn pożaru.

(reg)

Fot. policja

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Podziw
2020-04-30 12:21:38
Ktoś powie, że to ich praca, ale zdecydowanie należy im się jakaś nagroda, pochwała i choćby dzień dodatkowego urlopu - brawo!
REKLAMA