Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Policjant po służbie zatrzymał złodzieja

Data publikacji: 09 listopada 2015 r. 13:39
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:33
Policjant po służbie zatrzymał złodzieja
Fot. Robert Stachnik  

Policjant z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu po służbie zatrzymał złodzieja, który w salonie telefonii komórkowej ukradł dwa telefony komórkowe o łącznej wartości 4.500 zł. Jeden z aparatów został odzyskany. 36-letniemu sprawcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

W sobotę dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu został powiadomiony przez pracownika salonu telefonii komórkowej o kradzieży dwóch aparatów telefonicznych. W rozmowie z pokrzywdzonym policjanci ustalili, że kilka minut wcześniej do sklepu przyszedł mężczyzna, który był zainteresowany kupnem aparatu telefonicznego. Kiedy oglądał podane mu dwa modele, w pewnym momencie wykorzystując chwilę nieuwagi sprzedawcy, wybiegł ze sklepu z ukradzionymi przedmiotami.

Stróże prawa dokładnie zapoznali się z zapisem monitoringu, gdzie został utrwalony przebieg zdarzenia oraz sylwetka sprawcy. Mężczyznę, który dokonał kradzieży rozpoznał dzielnicowy. Od tej chwili świnoujscy policjanci znali już personalia złodzieja i jego zatrzymanie było kwestią czasu.

Do zatrzymania podejrzewanego o kradzież w salonie telefonii komórkowej 36-letniego mężczyzny doszło następnego dnia. Będący po służbie policjant podczas spaceru z rodziną zauważył w jednym z obiektów usługowych przy ulicy Konstytucji 3 Maja poszukiwanego sprawcę. Funkcjonariusz niezwłocznie wszedł do lokalu i zatrzymał mężczyznę, który ukrył się na zapleczu.

Zatrzymany 36-latek trafił za kratki policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali jeden z ukradzionych telefonów, który sprawca wstawił do lombardu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że zatrzymany w przeszłości był już skazany za podobne przestępstwa.

W poniedziałek świnoujścianin usłyszał zarzut kradzieży dokonanej w warunkach recydywy, do której się przyznał. Po konsultacji z prokuratorem mężczyzna wnioskował o karę trzech miesięcy pozbawienia wolności oraz obowiązek naprawienia szkody. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 7,5 lat więzienia. O wymiarze kary dla sprawcy zdecyduje teraz świnoujski sąd.

(isz)

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Gienio
2015-11-09 21:11:29
Co z paserem ktory kupil jeden z telefonow? Pewnie znow lombard, czyli legalni paserzy.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA