Policyjny pościg na prawobrzeżu Szczecina. Uciekał kradzionym autem (akt. 1)

Kierowca volkswagena został zatrzymany po policyjnym pościgu. Fot. Facebook Suszą! Szczecin  

Był na „podwójnym gazie", gdy na stacji paliw kradł volkswagena. Potem uciekał - ulicami szczecińskiego prawobrzeża - przed policyjnym pościgiem. Zanim został zatrzymany, uszkodził dwa radiowozy. Piratem drogowym okazał się recydywista, wcześniej notowany za liczne przestępstwa drogowe.

Do niecodziennego pościgu i zatrzymania doszło w środę (8 maja), w godzinach porannego szczytu. Po sygnale o kradzieży samochodu na jednej ze szczecińskich stacji paliw.

- Policjanci natychmiast pojechali miejsce i podczas patrolowania pobliskich ulic zauważyli poszukiwany pojazd. Postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. Kierujący volkswagenem jednak zignorował wszystkie sygnały, świetlne i dźwiękowe, wydawane przez policjantów do zatrzymania pojazdu. Cały czas przyspieszał, chcąc zgubić mundurowych, naruszając po drodze szereg przepisów ruchu drogowego - przebieg zdarzeń relacjonuje zespół prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Dopiero w Zdrojach policjanci zdołali zatrzymać zbiega. Okazał się nim 28-latek, bez prawa jazdy, który był już wcześniej notowany za liczne przestępstwa drogowe. Był nierzeźwy, gdy uciekał przed policyjnym pościgiem - po drodze taranując dwa radiowozy. Jak wykazało badanie, w chwili zatrzymania był pod wpływem około pół promila alkoholu.

Mimo że pościg ulicami szczecińskiego prawobrzeża trwał w godzinach porannego szczytu - około godz. 8 - żadna z osób postronnych nie ucierpiała. ©℗

(an)