Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Pomaganie na Facebooku – iskra rozpala moc

Data publikacji: 16 września 2017 r. 23:37
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:50
Pomaganie na Facebooku – iskra rozpala moc
 
Pomagają, bo chcą, mogą, wiedzą jak. Bo tak zostali wychowani i tak ich ukształtowały własne doświadczenia. Do podobnego myślenia o drugim człowieku inspirują innych. Przekonali się, że ludzi z otwartymi sercami jest wokół bardzo wielu i wystarczy iskra, żeby rozpalić wielką moc.

Damian siedział w samochodzie i zobaczył, jak jakiś człowiek pomaga przejść przez ulicę starszemu niedowidzącemu panu, poruszającemu się o kuli. Wyciągnął telefon, zrobił zdjęcie. Utkwiło mu to w głowie, zaczął myśleć, dlaczego ten starszy człowiek jest sam, czy jest bezpieczny, czy ktoś się nim opiekuje, robi zakupy. Postanowił to sprawdzić. Wrzucił zdjęcie na Facebooka z pytaniem, czy ktoś starszego pana kojarzy, może zna. Zadziałało. Następnego dnia Damian był pod jego drzwiami. Okazało się, że starszy człowiek jest sam, ale obok mieszkają sąsiedzi, młodzi ludzie, którzy są z nim blisko. Pomagają mu, pamiętają o urodzinach, czujnie reagują, gdy ich o coś prosi, czegoś potrzebuje.

Okazało się, że starszy pan to wyjątkowy człowiek. Całe życie spędził wśród ludzi, dzieląc się z nimi swoją ogromną fachową wiedzą, był bardzo aktywny. Kiedy zaczął tracić wzrok, jego oczami i przewodnikiem była żona. Gdy umarła, on przygasł. Damian pomyślał, że starszemu człowiekowi, który w dodatku ma tak poważne ograniczenia spowodowane niedowidzeniem, przydadzą się jakieś zakupy. Przywiózł to co seniorowi może się przydać. Sytuację opisał na Facebooku, reakcja była natychmiastowa – jeśli potrzebna jest jeszcze jakaś pomoc, nie ma sprawy, pomożemy.

O tym, jak Facebook może porwać ludzi do wspólnego działania na rzecz innych, przekonujemy się każdego dnia. Przypadków takich jest wiele. Przekonuje się o tym od dawna także pani Eliza, założycielka grupy Pomagamy potrzebującym – Szczecin, skupiającej kilka tysięcy osób.

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 15 września 2017 r.

Anna Gniazdowska

Fot. Dariusz Gorajski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

k...k12
2017-09-18 00:30:44
Jarunek taki mundry, a na takie pierdy daje się nabierać, tu nie chodzi o pomaganie, tylko o reklamę pejsbuka, żeby se ludziska myśleli,że bez niego ani rusz, toż sami mówią, że wkrótce będą nowym kościołem, a ten rudy, podobny do Oktawiana Augusta będzie pewnie jego papieżem
astałop
2017-09-17 13:14:32
Rusz się z kanapy z fotela, odejdź od laptopa i zacznij żyć !
ToJa
2017-09-17 11:34:33
I fajnie. Czytając o takich ludziach (w ten chłodny dzień) robi się ciepło (na duszy)
Jarun
2017-09-17 10:08:01
Dobro jest w każdym z nas -trzeba je tylko wydobyć na światło i nie pozwolić, żeby zło zagłuszyło. I jak powiedział Burke: "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił."
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA