Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Pomoc czysta i przejrzysta

Data publikacji: 13 października 2015 r. 09:24
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:30
Pomoc czysta i przejrzysta
 

„Podanie napisałam w styczniu, a przyszli kosić i sprzątać dopiero teraz"- przewodnicząca Iwona Świątkowska opowiadała, jak jej Rada Osiedla Osów dobijała się o pracowników interwencyjnych. Nie ona jedna tak wspominała współpracę z Zakładem Usług Komunalnych oraz Zarządem Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie.


Pomoc pracowników interwencyjnych na osiedlach jest - dosłownie - bezcenna. Wykonują większość prac porządkowych na miejskich terenach publicznych: od poboczy ulic, przez zieleńce, po tzw. tereny geodezyjne. Działają według dyspozycji ZDiTM oraz ZUK, a na gruntach pozostających poza trybem zamówień publicznych, jak choćby na utrzymanie czy pielęgnację zieleni.

- Dlatego tak potrzebne jest opracowanie harmonogramu ich prac - Teresa Flis, przewodnicząca RO Międzyodrze-Wyspa Pucka przekonywała zarówno radnych z komisji ds. inicjatyw społecznych RM, jak i Pawła Adamczyka, dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM. - Musiałam wykonać tysiące telefonów, aby ktoś przyjechał skosić zarośnięte tereny w rejonie ul. Heyki, Gdańskiej, Wiejskiej, na Wyspie Puckiej. A dzikie wysypiska śmieci przy m.in. ul. Dobrej Nadziei i drodze technicznej do Dziewoklicza powstają stale i są nietknięte.©℗

A. NALEWAJKO

Więcej we wtorkowym "Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu

Fot. Mirosław WINCONEK

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

dark2224
2015-10-13 10:22:20
Codziennie widać ich w różnych punktach miasta i robią świetną robotę. Najlepiej rzucić wszystko, bo pani przewodnicząca spłodziła podanie. Nie dość że prace wykonali to jeszcze trzeba się do prasy poryczeć!
k....k
2015-10-13 08:20:20
Człowiek dorosły POWINIEN mieć do siebie dystans, zdolność do samokrytycyzmu i poczucie wstydu jakby co. Tych cech nabiera się poprzez wychowanie w domu, szkole... i ponoć w kościele. Na podanie z prośbą o min. koszenie, napisane w styczniu jest odpowiedż w pażdzierniku. Niech się przewodnicząca cieszy, że nie w grudniu. Czy oni w tym szczecińskim ZUK mają poczucie, że coś schrzanili - myślę, że chyba nie mają. Nikt w kraju na Wisłą go nie ma. I w tym cały problem
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA