Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Pomosty w zamku

Data publikacji: 25 czerwca 2017 r. 10:02
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:43
Pomosty w zamku
 

„Gwałtowne pogorszenie się warunków gruntowych” – taką przyczynę majowej katastrofy budowlanej w Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie za najbardziej prawdopodobną uznają pracujący przy sprawie eksperci. Teraz prowadzone mają być odwierty pozwalające stwierdzić, czy planowane prace w skrzydle północnym nie stanowią zagrożenia dla całego obiektu.

– Odwierty o głębokości 20 metrów wykonywane są na dziedzińcu – informuje Kamil Robak, zamkowy specjalista ds. promocji. – W kolejnych dniach podobne odwierty prowadzone będą na tarasie północnym zamku. Od czasu katastrofy trwają intensywne prace nad opracowaniem optymalnej technologii prowadzenia robót. W pierwszej kolejności mają za zadanie stabilizację elementów zagrażających bezpieczeństwu, a następnie usunięcie pozostałości po filarze i zabezpieczenie uszkodzonych sklepień.

Gotowa jest już ekspertyza dotycząca zakresu prac zabezpieczających miejsce katastrofy oraz sposobu ich wykonania, trwa uszczegółowianie dokumentacji projektowej zabezpieczenia miejsca katastrofy. Wszystkie prace prowadzone są w uzgodnieniu z Powiatowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego oraz powołanym przez niego zespołem ekspertów z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego.

– Projektuje się wykonanie wież systemowych po obu stronach budynku – mówi K. Robak. – Mają one stanowić oparcie dla pomostów roboczych, wprowadzanych do wnętrza obiektu. Z uwagi na najbardziej prawdopodobną przyczynę katastrofy, czyli gwałtowne pogorszenie się warunków gruntowych, wykonywane są poszerzone badania gruntu na terenie skrzydła północnego zamku. Wykonane zostały badania georadarowe i geotechniczne, służące precyzyjnemu określeniu parametrów gruntu oraz ustaleniu warunków gruntowych pod posadowienie wież. Badania takie zostaną wykonane w sześciu miejscach. Powinny zostać zakończone na początku następnego tygodnia.

Przypomnijmy, że w wyniku majowej katastrofy budowlanej zawaliły się trzy kondygnacje w odremontowanym niedawno północnym skrzydle zamku. Według Barbary Igielskiej, dyrektor instytucji, takiego rozwoju wydarzeń nie można było przewidzieć, bo żadne badania nie wskazywały zagrożeń.

Obecnie całe skrzydło i część dziedzińca są wyłączone z eksploatacji. Wciąż istnieje dalsze ryzyko: na drugim piętrze budynku, na stalowych linach wisi dziesięciotonowa głowica osuniętej kolumny. To właśnie ją ekipy budowlane muszą najpierw rozebrać, by móc przystąpić do odbudowy zawalonych pięter.

(kas)

Fot. Piotr Tuzimek

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

hehehe
2017-06-26 09:48:33
Co za ironia losu pod rządami Geblewicza nawet zamek się sypie!
z
2017-06-26 07:07:58
Dziwne, że takie gwałtowne pogorszenie jest akurat teraz, pod opieką konkretnych ludzi na Zamku i decyzji, chociażby związanych z drzewami, o których czytamy w prasie.
Marian
2017-06-26 02:14:26
Katastrofa moze wydazyc sie zawsze i wszedzie ale jezeli byly przeprowadzone prace remontowe to powinny byc poprzedzone pracami geologicznymi i odpowiednimi badaniami. od 100 lat wiadomo ze czesc Szczecinskich budowli stoji na gruncie palowanym debowymi pniami i jesli grunt wyschnie (wody gruntowe odplyna) to zostanie naruszona nosnosc gleby i trzeba ponownego palowania terenu!!!!!!!! Kazdy kto choc odrobine chcial wiedziec cos o Szczecinie bedzie to wiedzial!!! Gdzie sa osoby odpowiedzialne za zaniedbanie????
ckm
2017-06-26 00:39:00
słuchać się tego nie da - wszyscy mądrzy leją wodę - dlatego rozmiękczyło grunt ;)
r.
2017-06-25 19:28:18
Oooo! Świetnie! Wszyscy czyści, rączki umyte, winnych nie ma!Cha cha cha..."siła wyższa", cha cha cha!
PB
2017-06-25 14:51:33
Ludzie, przestańcie ujadać. Przed zabraniem głosu warto sprawdzić swoją wiedzę. Takie rzeczy zdarzały się już w innych miastach. W Sandomierzu mieli poważną katastrofę budowlaną, która groziła rozbiórką połowy starego miasta. Geologia nie ma preferencji partyjnych...
WEZWANIE
2017-06-25 11:08:39
Wzywam do upublicznienia danych tych nowych ekspertów tego DOBRA NARODOWEGO !!!
miki
2017-06-25 10:54:51
Gwałtowne pogorszenie nastąpiło w czasie rządów Igielskiej i Geblewicza, przez 500 lat nic takiego nie miało miejsca. Dziwne.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA