Niewiele czasu zostało do zebrania całej kwoty na operację oczu u niepełnosprawnego od urodzenia Samuela Rodzocha ze Stargardu. Brakuje 20 tys. zł.
10 marca upływa termin na zebranie 20 tys. zł na drugą operację wzroku, która jest kluczowa dla Samuela Rodzocha ze Stargardu. Tyle brakuje rodzinie chłopca. 5-latek cierpi na epilepsję, wodogłowie, małogłowie oraz czterokończynowe porażenie mózgowe z dużą spastyką, a także zanik nerwów wzrokowych. Teraz najważniejsze jest jednak zebranie brakujących funduszy na drugą operację wzroku. Samuel musi ich przejść 5, a każda kosztuje 45 tys. zł.
– Błagamy Was, wszystkich cudownych ludzi, którzy do tej pory wspierali trudną walkę naszego dziecka o życie, nie zostawiajcie nas i tym razem – mówią krewni chłopca, którzy od początku walczą o sprawność dziecka. – Tak długo marzyliśmy o tym, by Samuel mógł zobaczyć otaczający go świat. Tak długo czekaliśmy na szansę. Pojawiła się teraz, nie możemy jej stracić!
Zbiórkę na rzecz Samuela organizuje Fundacja Espero – Nadzieja dla Dzieci. Wpłaty są możliwe na stronie www.nadziejadladzieci.pl/samuel oraz poprzez grupę licytacyjną na Facebooku „Gdy choroba zabiera wszystko” – licytacje Samuel Rodzoch”. Każda złotówka jest ważna i może pomóc w uratowaniu wzroku małego chłopca. Jeśli nie uda się zebrać wymaganej kwoty na operację, Samuel nigdy nie odzyska wzroku.
– Dlatego apelujemy o pomoc w zebraniu funduszy na leczenie Samuelka – mówi Andrzej Verba, opiekun zbiórek celowych. – Razem możemy zrobić więcej! ©℗
(w)