Szczecińskie zabytkowe pompy wodne od kilku lat są odrestaurowywane przez pracowników działu warsztatów Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w miarę przeznaczanych na ten cel pieniędzy. Nadal bowiem to urządzenia zaliczane do części komunalnej infrastruktury zabezpieczenia miasta w wodę. Niebawem większość z tych - jak dotąd - odnowionych jeszcze bardziej zyska na wyglądzie.
Niektóre z pomp, jak ta w al. Niepodległości są już tylko atrapą, ale przy pomocy innych nadal w sytuacjach awaryjnych można czerpać z głębinowych studni wodę. Przechodzą kapitalne remonty, wykonywane są nowe odlewy ich zdobień, m.in. koron, tzw. żygaczy, herbów, nawet korpusów, które niszczeją, a i często padają łupem kolekcjonerów-wandali.
Rozpoczęło się właśnie uzupełnianie ich dekoracji o dodatkowe odlewy w kształcie liści akantu. Dotąd miały ich w pieścieniach nad wylewkami po cztery. Niebawem będą miały ich po osiem. To efekt dokładniejszej niż wcześniejsze analizy ich oryginalnego wyglądu na podstawie zachowanych fotografii tych urządzeń z przełomu XIX i XX w., do jakich udało się dotrzeć. Czyli z czasów, kiedy na dobre wpisały się w pejzaż ówczesnych ulic i skwerów. ©℗
Tekst i fot.: Mirosław WINCONEK