Ponad dwa tysiące osób w naszym województwie złożyło w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych wniosek o rodzicielskie świadczenie uzupełniające „Mama 4 plus”. W tym gronie są dwie 90-latki oraz mama szesnaściorga dzieci.
O świadczenie to można się ubiegać od 1 marca br. W Zachodniopomorskiem wpłynęło prawie 2,2 tys. wniosków. Rozpatrzono 1,5 tys. z nich, 45 decyzji było odmownych - najczęściej decydowały o tym warunki dochodowe. W Szczecinie na 1,3 tys. złożonych wniosków wydano dotąd 986 decyzji, w tym 34 odmowne. Wśród wnioskujących o świadczenie jest 90-latka (w województwie są dwie) oraz mama, która urodziła trzynaścioro dzieci.
- W Koszalinie z 870 spraw, które do tej pory zarejestrowaliśmy, rozpatrzyliśmy 506 - mówi Karol Jagielski, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa zachodniopomorskiego. - Odmownych decyzji wydaliśmy jedenaście. Najwięcej dzieci, bo aż szesnaścioro, wychowała mama, która złożyła wniosek właśnie w koszalińskim oddziale ZUS.
Rodzicielskie świadczenie uzupełniające ma zapewnić niezbędne środki utrzymania osobom, które zrezygnowały z zatrudnienia lub w ogóle go nie podjęły, aby wychowywać dzieci. O świadczenie w wysokości do 1100 zł mogą starać się mamy, które urodziły i wychowały lub wychowały co najmniej czwórkę dzieci i nie mają niezbędnych środków utrzymania. W określonych przypadkach świadczenie może zostać przyznane ojcu dzieci, np. gdy matka zmarła lub porzuciła dzieci. Tzw. matczyne emerytury przysługują osobom, które ukończyły powszechny wiek emerytalny.
Przeciętna wysokość świadczenia uzupełniającego do kwoty 1100 zł w Szczecinie to ok. 390 zł, natomiast w Koszalinie jest ona wyższa i wynosi prawie 430 złotych.
- We wszystkich placówkach ZUS czekają nasi przeszkoleni pracownicy, którzy odpowiedzą na pytania a także pomogą w wypełnieniu dokumentów - mówi Karol Jagielski. - Informacje o tym, jak otrzymać rodzicielskie świadczenie uzupełniające można znaleźć na stronie www.zus.pl.
(gan)
Fot. Robert Stachnik