Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Poparcie dla nauczycieli na wyspach

Data publikacji: 11 kwietnia 2019 r. 19:48
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:37
Poparcie dla nauczycieli na wyspach
 

W Świnoujściu mieszkańcy wspierają nauczycieli w różny sposób. Zapowiedziano także wiec poparcia. Ale są i ci niezadowoleni, którzy ufają retoryce Prawa i Sprawiedliwości i kpią, że nauczyciele powinni strajkować w… wakacje.

Czwartek upłynął w świnoujskich szkołach pod znakiem strajku. Nauczyciele, z którymi rozmawiał „Kurier”, chcieliby porozumienia, powrotu do pracy i zdradzają, że na prowadzenie strajku ich po prostu nie stać. Okres, w którym nie pracują, chociaż spędzają czas w szkole, uszczupli bowiem ich i tak niezbyt wysokie zarobki. Z drugiej strony im więcej słuchają wypowiedzi Beaty Szydło lub innych działaczy PiS, tym bardziej są zdeterminowani, żeby strajk kontynuować.

– Z tych wypowiedzi wyłania się obraz rządu, który idzie z nauczycielami na konfrontację. Tutaj nie widać żadnej dobrej woli. Jest tylko próba nastawienia rodziców przeciw nam. Wystarczy obejrzeć publiczną telewizję i niektóre portale. Nauczyciel, który zaczyna pracę w szkole, może liczyć na zarobek w okolicach 1800 złotych na rękę. Mowa o 18 godzinach pracy to kpina, bo tak samo można byłoby mówić, że strażak pracuje tylko wtedy, gdy gasi pożar, a wojskowy, gdy jest wojna… Niestety, do niektórych ta zakłamująca rzeczywistość retoryka przemawia – nie kryją rozżalenia nauczyciele.

Niedawno świnoujscy radni na sesji poparli protest nauczycieli i wystosowali apel do premiera o porozumienie ze stroną związkową. A mieszkańcy starają się wspierać nauczycieli na różne sposoby. W dzielnicy Warszów na prawobrzeżu kurortu członkinie tamtejszego zarządu odwiedziły strajkujących z kanapkami i ciastem.

– Chcieliśmy okazać naszą solidarność ze strajkującymi. Sądzimy, że potrzebują dzisiaj ogromnego wsparcia społecznego i innych grup zawodowych – mówią przedstawiciele Zarządu Osiedla Warszów.

Za okres strajku świnoujscy nauczyciele nie dostaną pieniędzy z miejskiego budżetu. W rozmowie z „Kurierem” Paweł Sujka, zastępca prezydenta Świnoujścia, wskazywał na komunikat Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie, wedle której „protestujący w całej Polsce nauczyciele oraz personel szkolny nie mogą otrzymać wynagrodzenia z kasy samorządowej za dni, w których wstrzymują się od pracy”.

– Rozumiemy nauczycieli, ale nie możemy wzorem niektórych miast obiecywać czegoś, czego nie będziemy mogli zrealizować, bo wiązałoby się to z łamaniem przepisów. Odwiedziliśmy każdą ze szkół już pierwszego dnia strajku i na bieżąco monitorujemy sytuację. To trudny okres zarówno dla nauczycieli, jak i rodziców oraz dzieci. Sam jako rodzic to odczuwam – mówi Paweł Sujka.

Dodajmy, że w czwartek do g. 10 strajkujących nauczycieli było 253, w tym 28 w przedszkolach i 225 w szkołach. Później dołączyli ci z drugiej zmiany. W szkołach było 401 dzieci oraz uczniów (bez gimnazjalistów, którzy przystąpili do egzaminów) będących pod opieką, w tym 338 w przedszkolach (razem z przedszkolem nr 10, w którym nauczyciele nie strajkują) i 63 w szkołach. W godzinach wieczornych mieszkańcy umówili się na wiec poparcia dla nauczycieli na placu Słowiańskim.

Tekst i fot. (reg)

Na zdjęciu: Poparcie dla strajkujących nauczycieli zadeklarowali m.in. społecznicy z prawobrzeżnej części Świnoujścia.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Teoria
2019-04-12 07:39:44
Jarun jest na tyle laskawy, że tłumaczy to uwarunkowaniami po naszych prehistorycznych przodkach, atawizmani. Szacun dla Jaruna
max
2019-04-12 01:37:52
Jest jedna prawidłowość w tych wszystkich protestach antypolskich. Prawie wszyscy protestujący to ludzie żyjący z naszych podatków. Pracownicy budżetówki. Politycy sędziowie itp Jakoś nie widzę na tych protestach normalnych obywateli ciężko pracujących na swoje utrzymanie.
Jarun
2019-04-11 23:38:25
Jak widać po wpisach, durnota jest niewyuczalna, niereformowalna. Internetowy debil-troll to człowiek stracony. Nauczyciele nie załamujcie się, uszkodzenia genetycznego nie można wyeliminować i to nie wasza porażka tylko przyrodnicza niedoskonałość (atawizm).
A dlatego...
2019-04-11 23:33:35
W 1945 r. nie strajkowałem, ale w 1905 dzielnie walczyłem. Leki schizolku!!!
Pitu pitu
2019-04-11 22:28:03
Te dwie działaczki osiedlowe to wszyscy mieszkańcy Świnoujścia? Ale ktoś uprawia w Kurierku propagandę.
A dlaczego...
2019-04-11 22:11:41
W latach 1945-2015 Nie Strajkowaliscie ... ( minus - 2 tygodnie w Grudniu 1970 r i Sierpniu 1980 roku !! ) Czyli jak Wam dalej Komunistyczno/PO-stkomunistyczny Nowo-smiesznie za-KOD-owany Rzad... PO-dpasowywuje to se ich PO-pierajcie - tylko pozniej juz Nie PO-wracajcie z Wieeelkim Plaaaczem i Krokodylowymi Lzami...!! Bo juz wtedy bedzie Znow i PO-nownie za pozno !!!
capilano
2019-04-11 21:46:09
W związku z tym, że nauczyciele mają pretensje, że dla bydła i trzody chlewnej są dopłaty z funduszu rolnictwa, a dla nich nie, proponuję zgłoszenie do UE propozycji o zarejestrowanie i zakolczykowanie nauczycieli i dać im dopłatę w wysokości 100+ lub 500+ zł w zależności od wyboru . Ułatwi to Donald Tusk, który jest przewodniczącym Rady Europejskiej i w pełni zrozumie pragnienie nauczycieli.
zdegustowany
2019-04-11 21:19:29
A na Jamajce, na Grenlandii i w Kamerunie też podobno popierają strajk nauczycieli! Dlaczego Kurier nic o tym nie pisze?
Omd
2019-04-11 20:50:26
Lewatywa,szczególnie dla tych co ściska bezinteresowna zawiść
Bul-Prezydent
2019-04-11 20:00:37
Dla strajkujących nauczycieli tyko lewatywa...
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA