pieszego z myślenia na ulicy. O przechdzeniu przez jezdnie nawet w wyznaczonym miejscu nie wspminajac. A nie, zwolnili - durni ustawodawcy szczególnie ostatnich zmian w KD i tacy sami policjanci. A jeszcze 30 lat temu drogówka przychodziła do szkoły i mówiła do uczniów jak się zachować przed przejściem. A teraz święte krowy egipskie. Zero instynktu samozachowawczego.

Sama jestem kierowcą oraz piesza, nie raz stojąc przy przejściu mam obawy czy samochody się zatrzymają. Niestety mimo przejścia ograniczenia prędkości nikt tam sobie nie bierze tego pod uwagę. Na Pomorskiej kierowcy mają w d...e przepisy. Wyprzedzanie przy przejściu gdy na przestanku stoi autobus to już plaga. Do póki nie stanie się tam śmiertelny nic chyba z tym nie zrobią.

BĘDZIE DOBRZE TRZYMAJ SIĘ

Toypty to takie wyrywne i niebezpieczne samochody. Ciężki ko nad nimi zapanować. Biedny kierowca

A czy wiadomo czy była przekroczona prędkość, czy dziecko wtargnęło na jezdnię bo było zapatrzone w telefon itp.

Potrąciła dziecko? Toyota sama? Oj niedobra jakaś! Chyba że kierowniczyni! Ogólnie zdanie dziwnie skonstruowane!

tak beknie ale po piwku w zawieszeniu.Przecież oni sobie z tego nic nie robią.

2 stycznia napisałem do czasu reakcji email o skandalicznym zachowaniu tasówkarza przed przejsciem dla pieszych i agresji drogowej i zgadłem że to tylko kwestia czasu jak ktoś zostanie potrącony przez kolejnego pirata drgowego.RÓBCIE TAK DALEJ.

Tydzień temu też tam było potrącenie.

za to, żeby było słychać w Radomiu.