Rodzina, przyjaciele, oraz mieszkańcy Polic powitali słynnego podróżnika w rodzinnym mieście. Aleksander Doba wrócił właśnie ze swojej trzeciej kajakowej wyprawy przez Atlantyk. Jak podkreślał, była ona najtrudniejsza ze wszystkich.
Tekst i fot. Wojciech Zdrenka
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Szczecinianin
2017-09-06 10:06:05
Gratulacje!Nie tylko sława dla Polic ale też reklama dla Polski i Polaków jako narodu który przez wieki zmaga się z przeciwnym prądami i niebezpieczeństwami!Brawo i 100 lat dla Aleksandra Doby!
obserwator
2017-09-06 07:18:49
Proponuję aby salony fryzjerskie wzięły sobie podobiznę Olka Doby do kampanii reklamowych. Można też wystąpić z propozycja darmowego strzyżenia i golenia brody. To będzie super reklama dla takiego salonu fryzjerskiego.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.