Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Pożar w fermie drobiu we wsi Niedźwiedź

Data publikacji: 19 lipca 2019 r. 18:12
Ostatnia aktualizacja: 26 lipca 2019 r. 12:13
Pożar w fermie drobiu we wsi Niedźwiedź
 

Palił się kurnik na fermie drobiu we wsi Niedźwiedź w powiecie stargardzkim. Kłęby dymu widoczne były z osiedla Kijewo.

Ze Szczecina do akcji pojechało pięć zastępów straży pożarnej. Strażakom udało się ugasić ogień. Nikt nie odniósł obrażeń. 

Na razie nie są znane przyczyny pożaru. 

(isz)

Fot. Facebook Stoją! Stargard

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Len
2019-07-21 11:15:29
Nie jedz , zostań weganem, tylko uważaj bo ta kapusta z lidla ma b. Wysokie stężenie dimetoatu.
Do... anty-kurzajki
2019-07-19 22:55:34
A to nie przepadkiem "Ty zapomniales tam zapalniczke czy zapalki" by w wolnej chwili po-miedzy po-silkami te Kury i kurczaczki choc troche "sie po-bawily"... skora az tak teraz narzekarz !! A w takim razie, ile i w jakim Celu... tam pracowales i jestes moze z "Basty" ??
antykurzaj , były pracownik fermy
2019-07-19 19:25:57
Precz z kurzajami !! Produkują trujące nas kurczaki , które rosną przez max 40 dni wspomagane antybiotykami do 2,5 kg po 14-16 na metrze kwadratowym . Chorujemy po ich spożyciu , ponieważ organizm nie reaguje na antybiotyki , którymi się leczymy wcześniej zjadając mięsko z kurczaka z fermy takiej jak ta i wszystkie w okolicy ...
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA