Prawie miliard złotych chce w najbliższych latach wydać samorząd województwa na budowy, przebudowy i remonty regionalnych dróg. W tej perspektywie finansowej (lata 2014-2020) mocny akcent położono na udrożnienie tras nad morze i wzdłuż wybrzeża.
Unijna dotacja w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego ma wynieść ponad 138 mln euro. To 85 procent dofinansowania. Ze środkami własnymi zarządu województwa da to ok. 700 mln zł.
Kolejne pieniądze - prawie 7,6 mln euro - zostaną przeznaczone na poprawę infrastruktury komunikacyjnej na pograniczu polsko-niemieckim. Dotyczy to powiatów gryfińskiego i polickiego.
Samorząd planuje też przeznaczyć na przebudowę i remonty dróg w regionie 140 mln ze środków własnych.
- Chcemy robić drogi całymi ciągami - stwierdził marszałek Geblewicz.
Nacisk ma być położony na trasy, uznane za podstawowe, czyli m.in. te, na których jest duże natężenie ruchu. Marszałek wymienił więc dwa odcinki w układzie zachód-wschód: Międzyzdroje-Darłowo, Wolin-Szczecinek a także tzw. "betonkę" lub "chociwelkę" ze Szczecina w kierunku Chociwla.
Olgierd Geblewicz wyliczył też szlaki drogowe w układzie północ-południe, które ułatwią podróżowanie turystom zmierzającym nad morze. Pieniądze zostaną więc przeznaczone na modernizacje ciągów drogowych: Wałcz-Kołobrzeg, Barlinek-Kołobrzeg, Pyrzyce-Kamień Pomorski (z odnogą na wybrzeże rewalskie), Goleniów-Wolin (przez Stepnicę i Recław - tzw. droga alternatywna nad morze), ukończona ma zostać droga do Nowego Warpna (od Trzebieży).
Więcej we wtorkowym Kurierze Szczecińskim i e-wydaniu z 15 listopada 2016 r.
(kl)
Na zdjęciu Od lewej: Jadwiga Rajkiewicz, dyrektor Wydziału Infrastruktury i Transportu; wicemarszałek Tomasz Sobieraj; marszałek Olgierd Geblewicz; Michał Żuber, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Koszalinie.
Fot. Marek KLASA