Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Protest w szczecińskim MOPR

Data publikacji: 24 stycznia 2019 r. 17:40
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:31
Protest  w szczecińskim MOPR
 

Masowo idą oddać krew, albo biorą urlop na żądanie - pracownicy socjalni Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie przyłączają się w piątek (25 bm.) do Ogólnopolskiego Protestu Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej. Do pracy może nie przyjść połowa kadry MOPR.

Akcja pod hasłem "Pomoc społeczna się wykrwawia" ma charakter ogólnopolski. Z deklaracji wynika, że przyłączają się do niej pracownicy pomocy w 150 miejscowościach. Jak informują o nim organizatorzy: "25 stycznia br. w całej Polsce oddajmy krew i pomóżmy ratować ludzkie życie, tak jak to czynimy codziennie. Przy okazji zwróćmy uwagę na sytuację pracowników pomocy społecznej. Zadbajmy, by tego dnia nikogo nie zabrakło w stacjach krwiodawstwa. Razem – Silni!"

Środowisko od dawna domaga się systemowej poprawy warunków pomagania, w tym zmian prawnych i godnych płac. Szereg postulatów trafił do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Jak powiedział nam Paweł Mączyński, wiceprzewodniczący PFZPSiPS, piątkowy protest spowodowany jest brakiem reakcji resortu na te postulaty i niepodejmowaniem dialogu ze stroną społeczną. Kolejnym rozważanym krokiem może być spór zbiorowy.

Jak będzie wyglądał ten piątek w szczecińskim MOPR, dokładnie nie wiadomo. Spodziewana jest duża absencja pracowników, ośrodki na pewno będą działać w mocno okrojonym składzie. 

- Będzie można złożyć podanie, wniosek, czy zwrócić się z zapytaniem - mówi Maciej Homis, rzecznik MOPR. - Załatwienie innych spraw w tym dniu może być utrudnione.

Rzecznik dodaje, że akcja protestacyjna nie ma żadnego wpływu na świadczenie usług opiekuńczych. Te, na zlecenie MOPR, wykonuje firma zewnętrzna. ©℗

(gan)

Fot. Dariusz Gorajski

 

 

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Marta
2019-01-25 10:31:05
Osiemnascie lat temu musialam wyjejchac, bo wyfiokowane paniusie z OPS olewali ludzi, normalnie mnie zlekcewazono, nawet nie chcialy rozmawiac...
@Darek
2019-01-25 08:20:00
Ciągłe wyciąganie łap do Państwa po pieniądze. A za robotę się zabrać.
Darek2
2019-01-25 06:47:35
Panie Darku, a ja sobie bardzo chwalę MOPR i NK. Zgłosiłem , że jestem ofiarą , a żonka sprawcą. Nie chodzą , nie sprawdzają, nie weryfikują , wierzą tylko moim słowom , to i o wynik rozwodu jestem pewny na 100%. Ponoć przepisy zabraniają moprowcom kontaktować się ze sprawcą. He, he . Z pozdrowieniem i z szacunkiem dla instytucji.
@ Darek
2019-01-25 05:39:41
Jedyne czego się te panie muszą trzymać to USTAWA O POMOCY SPOŁECZNEJ bo z własnej kieszeni ci nie dadzą , a na niebieską kartę trzeba sobie "zapracować" więc lepiej się nie pogrążaj i nie ośmieszaj...
Darek
2019-01-24 18:51:18
Jasne - protest, a jak trzeba komuś pomóc - to tylko pod górkę wszystko! Niebieskie karty produkowane bez sprawdzenia realiów - na potęgę produkowane przez osoby decyzyjne (nie wymienię z nazwiska pewnej pani kierowniczki). A nazwa ośrodka zobowiązuje! Straszna żenada. W takiej instytucji powinny pracować osoby kompetentne, chcące nieść pomoc, a nie takie, które "trzymają się stołka" i zza biurka, bez kontaktu ze środowiskiem decydują o losie ludzi!!! bez -pozrowień dla instytucji
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA