Nowe przejście dla pieszych przez nowe torowisko dla tramwajów w al. Piastów w Szczecinie, na wysokości skrzyżowania z ulicami Władysława Jagiełły i Kazimierza Pułaskiego, jest, ale go nie ma. Od wielu miesięcy jest zastawione z obu stron takimi oto barierami. Co autor tej instalacji miał na myśli, decydując w tym miejscu o jego blokadzie i likwidacji przejścia przez obie jezdnie al. Piastów?
O wyjaśnienie tego kuriozum komunikacyjnego zapytaliśmy w ZDiTM. Tym bardziej, że przejście to zostało nawet przystosowane swoją nawierzchnią, wyłożoną specjalnymi płytami, do bezpiecznego poruszania się po nim przez osoby ociemniałe i niedowidzące.
- Tramwaje Szczecińskie modernizując tory na al. Piastów przy okazji przygotowały także miejsce pod przyszłe przejście dla pieszych, które docelowo ma być połączone z sygnalizacją świetlną. Wyznaczenie samego przejścia bez sygnalizacji jest w tym miejscu niebezpieczne dla pieszych ze względu na drzewa, które zasłaniają widoczność – odpowiedziała nam Hanna Pieczyńska, rzeczniczka prasowa szczecińskiego przewoźnika i zarazem zarządzającego drogami w mieście ZDiTM.
Dlatego – jak wyjaśnia H. Pieczyńska - do czasu wykonania sygnalizacji ze względów bezpieczeństwa przejście jest wygrodzone barierkami. I dodaje: - Zostało to uzgodnione z policją i ZDiTM oraz zarządzającym ruchem.©℗
Mirosław WINCONEK
Fot. Mirosław WINCONEK