Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Przyszłość dla Jasnych Błoni

Data publikacji: 07 stycznia 2017 r. 20:24
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:25
Przyszłość dla Jasnych Błoni
 

Mają historyczny unikatowy charakter oraz status zabytku kultury. Czy powinny przetrwać jako zielony salon Szczecina, służący mieszkańcom i turystom przede wszystkim jako miejsce spotkań i aktywnego wypoczynku? Czy może raczej zmienić się w miejski rynek z hałaśliwą sceną i komercją jarmarkowych straganów?

Regulaminy określają zasady korzystania z miejskich parków, siłowni pod chmurką, nawet z placów zabaw. Miasto pomysłu na Jasne Błonia jednak nie ma. Stąd od lat nie opracowano zbioru przepisów lokalnego prawa (uchwała Rady Miasta Szczecina), które jasno precyzowałyby jakiego rodzaju wydarzenia mają szansę się odbywać w tak prestiżowym dla Szczecina miejscu, a dla jakich nie powinno być wstępu w przestrzeń tego unikatowego zielonego zabytku, położonego pośród niskiej zabudowy mieszkalnej i na granicy zespołu śródmiejskich parków krajobrazowo-przyrodniczych. 

Rzecz pozostaje uznaniową, zarezerwowaną dla decyzji dyrektora Zakładu Usług Komunalnych, którego administracji i pieczy miasto powierzyło ów wyjątkowy teren. Od jego arbitralnych decyzji - a też niezależności i uczciwości - więc zależy, kto na Jasnych Błoniach może się prezentować, jaka firma promować albo też stawiać stragany i na nich zarabiać. I tak, w ubiegłym roku dyrektor ZUK zezwolił na postawienie straganów Jarmarku Szczecińskiego firmie Privilege Marcina Zientali. W tym roku już nie. Nie podając wnioskodawcy nawet uzasadnienia swej decyzji. Stąd jego - przedsiębiorcy w Warzymic - skarga na dyrektora ZUK, skierowana do prezydenta Szczecina.

Napisał w niej m.in. "Jarmark odwiedziło 10 tysięcy zwiedzających, którzy podziwiali ofertę 50 wystawców z całej Polski, w większości naszych lokalnych firm tworzących unikalną sztukę oraz producentów zdrowej żywności jak miody, chleby, wędliny, sery itp. (...) Udało się nam stworzyć wydarzenie, które nazwą nawiązywało do naszego miasta i promowało dziedzictwo kulturowe naszych ziem". ©℗

Więcej w poniedziałkowym Kurierze Szczecińskim, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym

Arleta NALEWAJKO

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

dzisna
2017-01-09 11:18:13
Można co najwyżej dostawić kilka ławek i ten Cinamon niechby rozbudował na prawdziwą kawiarnię w stylu sopockiego Grand Hotelu, a nie ohydnej "szklarni" z Placu Żołnierza.
przede wszystkim usunąć pomnik ze środka Jasnych Błoni
2017-01-09 09:54:19
ponieważ je oszpeca
tollo48
2017-01-08 17:49:01
macie racje tam nie wolno za duzo zmieniac a trzeba dodac wiecej zieleni zeby nie bylo tylko trawybo inaczej bedzie jak W-wa i K-ow ze smogiem.
Jarun
2017-01-08 16:49:19
"Miasto pomysłu na Jasne Błonia jednak nie ma."-i bardzo dobrze ! Co pomysł to głupi, szkodliwy, marnotrawiący pieniądze podatników. Filharmonia-nie potrzebna, badziewie w którym nikt nie gra, koszt 120 mln. Przełomy-betonowy koszmarek, zniszczona zieleń-ponad 20 mln. zł. Technopark -3 biurowce, kolejny idiotyczny pomysł z "zagospodarowaniem przestrzeni". Zostawcie Jasne Błonia, takie jakie one są. Nie myślcie, bo od razu durne pomysły przyjdą wam - do tych pustych łbów.
15:14:38 - absztyfikant, nudzisz, śmiertelnie nudzisz. Nawet Kijowski by cię przegonił.
2017-01-08 15:54:29
.
SromotnikBezwstydny
2017-01-08 15:14:38
Proponuję magistrackim, zlikwidowanie wszystkich tzw. "ryneczków" od Dąbia i Podjuch po Pogodno. Zlikwidować "rynek" Manhatan,Turzyn, Kilińskiego i tp. Na Jasnych Błoniach postawić katedrę im JP2 a wokół Centralny Jarmark Próżności ze wszystkimi cudeńkami o których śpiewał Janusz Laskowski...blaszane zegarki, koguciki, na druciku i mnóstwo cukrowej waty(może być "poswięcona")...
POstawić dużą, betonową budowlę ( trochę rozdeptaną ) i nazwać WYPROSTY.
2017-01-08 12:22:55
.
Kalafior
2017-01-08 11:58:44
Tego tematu i tego artykulu w ogole nie powinno byc. Zostawic jak jest.
Zabadak
2017-01-08 11:30:00
Uważam, że powinno się tam postawić Biedronkę albo Lidla. A jak zostanie trochę miejsca to apartamentowiec dla pracowników odradzającej sie stoczni. W ramach nowego porządku okoliczne stare wille trzeba wyburzyć (budowali je Niemcy, no a Niemcy to wiadomo....) i postawić wieżowce.
Nowa nitka Szybkiego Tramwaju była by w sam raz.
2017-01-08 10:03:27
Też służy mieszkańcom i turystom przede wszystkim jako miejsce spotkań i aktywnego wypoczynku. Szczególnie jak wypadnie z rozkładu, albo szyn.
edek
2017-01-08 10:03:14
Na początek proponuję wywalić pomnik faceta zamawiającego pięć pie
Jarun
2017-01-08 08:44:02
Jasne Błonia zalać betonem, tylko krzywo i postawić stalowe jeże i smocze zęby (zapory przeciwczołgowe). Potem ogłosić, że jest to najpiękniejsza instalacja na świecie, wkomponowana w przestrzeń publiczną.
Zobaczcie co robią z ul Moniuszki !!! To jest strefa ochrony konserwatorskiej.
2017-01-08 01:34:55
Zwykłym mieszkańcom (frajerom)nie było wolno ruszyć, zmienić jednej dachówki. PRZYSZŁO NOWE.Zobaczcie wille nr3 a zwłaszcza 6(!!!). Przebudowane do góry nogami. Skandal. STREFA OCHRONY KONSERWATORSKIEJ.
A nie walnąć tam by czego z blachy falistej ?
2017-01-08 01:25:46
.
Ja was pogodzę...
2017-01-08 01:04:49
Wydaje mi się, że wobec zadrażnień jakie wywołuje sprawa zagospodarowania Jasnych Błoni powinniśmy poprosić naszego arcypasterza Dzięgę o pochylenie się nad tym terenem. Oczywiście za darmo. To znaczy eminencja pochyli się za darmo, a teren Jasnych Błoni KUPI za0,01%. Jak to w szczecińskim zwyczaju.
hehehe
2017-01-08 00:04:54
Znając inwencje włodarzy miasta pewnie powstanie tam jakaś nowa projekcja opętanego architekta Koniecznego która zdobędzie prestiżowy tytuł! Jakiś Krowi Placek 2.0 lub Miejska Kostnica 2.0 !!!
Miś na Miarę
2017-01-07 23:42:48
Skoro miejsce jest piękne - zrobić targowisko. Stragany, szczęki, kramarstwo wszelkie bo tylko tak w Szczecinie odbywają się "wydarzenia kulturalne" czyli "iwenty". A więc humus, sushi i metaloplastyka w tych ambitniejszych, gacie, skarpety, leginsy w tych średnich, stare rupiecie w ostatniej kategorii. Pajda ze smalcem za 18.50, piwo i kiełbasa z grilla. Pobliskie władze będą tylko biegać z kasownikiem za "placowe". I po co te retoryczne pytania? Tam gdzie spacerują ludzie tam musi być piwo, "potupaja" i rzygowiny. Na ludowo. Jaka władza taka kultura.
jonatan
2017-01-07 23:29:09
Powinien być bezwzględny zakaz organizowania jakichkolwiek jarmarków i straganów na tym pięknym i unikatowym zakątku Szczeciną. Czy niektórym, jak temu przedsiębiorcy już całkiem odbiło? Przecz z handlem i straganami na Jasnych Błoniach nawet okolicznościowymi. Od handlu są kawiarnie i restauracyjki w willach przy ulicy, a nie alejki między platanami.
Gargamel
2017-01-07 22:16:03
Można by całość przekopać i postawić hiper-ultra-mega-giga-terramarket z wielgachnym parkingiem.
"dziedzictwo kulturowe naszych ziem... (!!!???)" Marcin, a odprivileguj się ty od Jasnych Błoni !!
2017-01-07 21:54:43
Stawiaj stragany w Warzymicach.
bieta
2017-01-07 21:17:33
Jak najmniej ZUK-owych pomysłów! Nie psuć! Tylko nie hałaśliwa scena i komercja jarmarków!
Odpowiedź
2017-01-07 20:59:43
Odpowiedź jest prosta - Jasne Błonia powinny przetrwać jako zielony salon Szczecina, służący mieszkańcom i turystom przede wszystkim jako miejsce spotkań i aktywnego wypoczynku!!!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA