Cztery rodziny pszczół wraz z ich typowymi wielkopolskimi, wielokorpusowymi ulami skradziono z jednej posesji w gminie Stara Dąbrowa.
Policjantom z posterunku w Chociwlu udało się ująć odpowiedzialnego za ten czyn 49-letniego mieszkańca pobliskiej miejscowości i ustalić kryjówkę dwóch uli, które schowane były na jego posesji za drzewem.
- Ale choć część uli szybko odzyskano, to sytuacja nie była prosta, bo ich przeniesienie zagrażało zbłądzeniem pszczół, który dokonywały oblotu - twierdzi podkom. Łukasz Famulski, rzecznik stargardzkiej KPP. - Dopiero wieczorem, kiedy całe rodziny już się zleciały, można było zabrać ule.
Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży, a funkcjonariusze nadal pracują nad sprawą, aby odzyskać pozostałe dwa ule.
(gra)
Fot. KPP Stargard