Niebawem minie pięć lat od zamknięcia Szkoły Podstawowej nr 54 przy ulicy Obrońców Stalingradu 14 w Szczecinie. Placówka, popularny Maciuś, została zlikwidowana, ale od tego czasu, czyli od pięciu lat opustoszały budynek straszy, bo dokładnie od prawie pięciu lat urzędnicy magistratu i władze spółek komunalnych, najpierw SCR, a aktualnie TBS Prawobrzeże co jakiś czas zapowiadają, że parcela przygotowywana jest do zbycia, ale przetargu jak nie było, tak nie ma.
Ostatni komunikat magistrackich służb prasowych na ten temat z ubiegłego tygodnia głosi, że tym razem tej jesieni miasto przygotowuje się do sprzedaży budynku po szkole i wnętrza kwartału nr 21 na jego tyłach.
Podobnej treści deklaracje padały ponad rok temu . Ówczesny prezydencki zastępca Piotr Mync tłumaczył, że urzędnicy pracują nad odpowiednim zaplanowaniem inwestycji, by móc w przetargu narzucić przyszłemu nabywcy nieruchomości pewne rzeczy. Teraz jesteśmy w toku podziałów geodezyjnych – mówił P. Mync w lipcu 2016 roku. A wskazywany jako prawdopodobny termin ogłoszenia przetargu dla zainteresowanych kupnem parceli z budynkiem po „Maciusiu” podawany był pierwszy kwartał tego roku.
"Maciuś" stoi pusty od września 2012 roku. Decyzja o likwidacji szkoły zapadła kilka miesięcy wcześniej – uchwałą przegłosowaną wówczas przez większość radnych. Wtedy to urzędnicy najpierw informowali, że budynek po SP nr 54 zostanie zburzony, a cały teren z placem-klepiskiem we wnętrzu kwartału nr 21 zagospodarowany. Koncepcji było wiele, niektóre mówiły np. o budowie oranżerii. Kiedy spółka spółka Lorensill Centrum Development zawarła umowy na kupno kilku kamienic u zbiegu ulic Śląskiej 45-48 i Obrońców Stalingradu 12-13, zobowiązując się do ich renowacji i modernizacji, miasto - ustami Kingi Flagi-Gieruszyńskiej, ówczesnej prezes nieistniejącej już spółki Szczecińskie Centrum Renowacyjne Ki- zapewniało, że na terenie po zamkniętej z tego powodu podstawówce powstanie przestrzeń rekreacyjna dla mieszkańców. Pokazano nawet wstępne wizualizacje.
SCR przestał istnieć, a jego prawa i obowiązki przejęła inna miejska spółka – Towarzystwo Budownictwa Społecznego Prawobrzeże. Co roku padały zapowiedzi, że urząd przygotowuje nieruchomość do zbycia i ogłosi niebawem przetarg. I – jak dotąd – bez zmian. Teren wewnątrz kwartału na tyłach kamienic miedzy ulicami Księcia Bogusława X, Jagiellońską, Śląską i Obrońców Stalingradu jest jednym wielkim pobojowiskiem, chaszczowiskiem, parkowiskiem, z parcelami z rozpoczętymi i niedokończonymi inwestycjami, liszajami po rozebranych kilkanaście lat temu oficynach oraz kamienicami – pustostanami po wysiedleniu z nich lokatorów. A plac dawnego boiska szkoły służy jako zaplecze budowy i składowisko materiałów spółki LCD.
Jak informuje teraz Sylwia Cyza-Słomska z centrum Informacji Miasta UM, miasto w porozumieniu z TBS Prawobrzeże jeszcze w tym roku ma zamiar ogłosić przetarg na nieruchomość wraz z przyległym terenem.
- W tej chwili trwają prace nad określeniem warunków przetargu, który ma być gotowy jesienią br. – podaje w komunikacie urzędu S. Cyza-Słomska. - Plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje dla tego terenu przeznaczenie pod zabudowę. Bieżące ustalenia miasta wskazują, że zainteresowani nabyciem nieruchomości będą zobowiązani do przedstawienia spójnej koncepcji zagospodarowania tego miejsca, która będzie jednym z punktów branych pod uwagę w procesie wyłonienia zwycięzcy. ©℗
(MIR)
Fot.: Mirosław WINCONEK
Na zdjęciach: Pustostan po szkole SP nr 54 przy ul. Obrońców Stalingradu 14 w Szczecinie. I plac wewnątrz kwartału zabudowy u zbiegu ulic Śląskiej, Obrońców Stalingradu, Jagiellońskiej i Bogusława X w Szczecinie, czyli krajobraz niezmienny od kilkunastu lat.