Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Radni nie przyjrzą się zawalonym murom

Data publikacji: 23 maja 2017 r. 09:10
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:41
Radni nie przyjrzą się zawalonym murom
 

Komisja rewizyjna sejmiku nie będzie badać katastrofy budowlanej na Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie. – To jest typowe zamiatanie sprawy pod dywan – komentuje radny Dariusz Wieczorek z SLD.

Kilka dni temu radni wojewódzcy Sojuszu Lewicy Demokratycznej zorganizowali konferencję prasową. Na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie, niedaleko miejsca katastrofy budowlanej, do której doszło 11 maja 2017 r. (w skrzydle północnym zamku zawaliły się trzy kondygnacje), poinformowali dziennikarzy, że chcą powołania zespołu kontrolnego. Zespół, który działałby w ramach komisji rewizyjnej sejmiku zachodniopomorskiego, miałby się przyjrzeć działaniom urzędników przed i po katastrofie.

– Chcemy sprawdzić, jak wyglądały działania kierownictwa zamku i Urzędu Marszałkowskiego (zamek jest własnością samorządu województwa – red.) od momentu, kiedy dostali informację, że dzieje się coś złego – wyjaśniał radny Wieczorek

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 23 maja 2017 r.

(masz)

Fot. T. Kubiak

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

do r
2017-06-06 23:06:35
NOWACZYK TO PAN DR OD ZABYTKÓW ,ZAPEWNE NIE POZNAMY JEGO KASY ILE ZA ZAMEK WZIĄŁ
r.
2017-05-23 20:43:12
"wyniki są doskonałe" przekonywał pan Nowaczyk. I chyba przekonał, przecież większość Zamku stoi, jedynie część się zawaliła, i wszyscy są zadowoleni ( a najbardziej ci, odpowiedzialni za wypadek )Ludzie, nie wypisujcie bzdur o skarpie itp.! Katastrofa jest wynikiem przeprowadzonych prac budowlanych: wylano tony betonu na taras widokowy, przeciążając (bezpośrednio lub pośrednio) filar, a niewykluczone, że naruszono też posadowienie najniższej kolumny.
nie do wiary
2017-05-23 10:10:07
Nic się nie stało, Szczecinianie, nic się nie stało - a przynajmniej marszałkowi i dyrektorce Zamku. Brak słów na takie zachowanie. Nawet elementarna przyzwoitość nakazywała rozwikłać zdarzenie, które jest precedensowe w historii miasta.
pszczolka
2017-05-23 09:41:39
Koncz wasc wstydu oszczedz ,moze radni miejscy jak i z sejmiku zainteresuja sie w koncu projektem miejskie pszczoły, projekt od roku lezy w zamrażarce radnych w urzedzie miasta i cisza, a kazdy chwali miasto za duza ilosc zieleni,wiecej pszczol to wiecej zieleni i zdrowsi ludzi ale u nas to zbyt trudny temat do udzwigniecia umyslowego i glosowania w radzie.
Miś na Miarę
2017-05-23 09:25:53
Bo nie było żadnej katastrofy! To jest artystyczna instalacja, taka projekcja w 3D. Artystyczny event się skończył, więc nie wpuszczają. Poza tym reszta pięter ma się dobrze. Nic się nie stało!
Alicja
2017-05-23 09:25:26
a czy przypadkiem wykopaliska na podzamczu, wycinka drzew ze skarpy, wyburzenie hotelu itp. nie miało wpływu na zawalenie się 3 kondygnacji? Jestem w tym zakresie laikiem ale mam swój rozumem (jakby nie patrzeć trochę się do szkoły chodziło i czasem nawet na niektórych lekcjach uważało) i po mojemu, a i owszem, miało to wpływ i to duży.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA